Adam i Ewa, jako proroctwo

Inne zagadnienia biblijne
Natalia97
Posty: 2
Rejestracja: 21 cze 2021, 19:21
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Adam i Ewa, jako proroctwo

Postautor: Natalia97 » 21 cze 2021, 21:59

Do niewiasty powiedział: «Obarczę cię niezmiernie wielkim trudem twej brzemienności, w bólu będziesz rodziła dzieci, ku twemu mężowi będziesz kierowała swe pragnienia, on zaś będzie panował nad tobą».
Do mężczyzny zaś [Bóg] rzekł: «Ponieważ posłuchałeś swej żony i zjadłeś z drzewa, co do którego dałem ci rozkaz w słowach: Nie będziesz z niego jeść -przeklęta3 niech będzie ziemia z twego powodu:
w trudzie będziesz zdobywał od niej pożywienie dla siebie
po wszystkie dni twego życia.
Cierń i oset będzie ci ona rodziła,
a przecież pokarmem twym są płody roli.
W pocie więc oblicza twego
będziesz musiał zdobywać pożywienie,
póki nie wrócisz do ziemi,
z której zostałeś wzięty;
bo prochem jesteś
i w proch się obrócisz!»

Czy można traktowac historie Adama i Ewy, jako proroctwo dla ludzi? Jak dla mnie jest to pewnego rodzaju proroctwo, poniewaz w każdej religii, w każdej kulturze kobiety zostały wykluczone, nie miały żadnych praw, do dzis nie mogą pełnić istotnych funcji w wiekszości wspólnot, meżczyzni panują nad kobietami, a mężczyzni znowu zawsze musieli cieżko pracować. Czy można wedlug Was to traktować w ten sposób? Byłoby to zgodne ze światem w jakim żyjemy, ponieważ na całym świecie zapanował patriarchat oraz mężczyzni musieli cieżko pracować.


wyczekujący
Posty: 129
Rejestracja: 15 wrz 2018, 15:06
wyznanie: Brak_denominacji
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Adam i Ewa, jako proroctwo

Postautor: wyczekujący » 22 cze 2021, 06:12

No cóż tu więcej komentować, jak Bóg powiedział - tak się stało.


Wszystko mi wolno, ale nie wszystko jest pożyteczne. Wszystko mi wolno, ale ja nie dam się niczemu zniewolić.
I Koryntian 6:12
Awatar użytkownika
KAAN
Posty: 19934
Rejestracja: 12 sty 2008, 11:49
wyznanie: Kościół Wolnych Chrześcijan
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Adam i Ewa, jako proroctwo

Postautor: KAAN » 22 cze 2021, 07:08

Natalia97 pisze:Czy można traktowac historie Adama i Ewy, jako proroctwo dla ludzi?.
Oczywiście że tak, w historii Adama i Ewy jest więcej proroctw; np. o Zbawicielu, o zbawieniu, o panującej śmierci z powodu grzechu i o małżeństwie... Wiele wielkich spraw zawartych jest w samym początku Biblii.


Albowiem łaską zbawieni jesteście, przez wiarę i to nie z was, Boży to dar, nie z uczynków, aby się ktoś nie chlubił.
Awatar użytkownika
Pokoja
Posty: 357
Rejestracja: 17 lut 2013, 21:36
wyznanie: Inne ewangeliczne
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Re: Adam i Ewa, jako proroctwo

Postautor: Pokoja » 07 sie 2021, 13:12

Według wiary mojej, to nie jest proroctwo w takim znaczeniu, jak myslisz, lecz zapowiedź zmiany stosunków między małżonkami w stosunku do społeczności z Bogiem, do której ich powołał.
Treść Rodz. 3:15,16 można odczytać tak:
15. Nieprzyjaźń będziesz narzucał w pośrodku; W pośrodku, pomiędzy nasieniem niewiasty, pomiędzy czynicielem sprawiedliwości; ty napadniesz piętę, on zgniecie głowę.
16. Do niewiasty rzekł: Powiększę trud ciąży; rozmnożę bóle rodzenia się dzieci; pożądanie zapanuje wewnątrz, to z powodu (z) męża.


Z powodu zwiedzenia nie bedzie powszechnie, panować między małżonkami, pragnienie realizacji woli Bożej, lecz pożądanie siebie. O tym pożądaniu jest napisane w Rodz. 6:1-4. W rdz. 3:16 raczej nie ma podstawy do postanowienia o narzuceniu przez Boga, panowania męża nad żoną. Tekst jednak tak został przetłumaczony, aby zapanował taki władczy porządek. Bóg sieje dobre ziarno (słowo, nauczanie), ale przeciwnik, zwodziciel sieje chwasty, aby zagłuszyć to co wskazane przez Boga, aby się rozwijało. Podobnie stało się i w NT. Wierzące niewiasty miały nakrywać głowy, tylko tam, gdzie był taki zwyczaj, jak np. w Koryncie. Natomiast w społeczności Chrystusowej nie ma różnicy między małżonkami, więc i takiego wymogu nie było, gdyż włosy z natury, są okryciem dla niewiasty i chwałą dla męża. Szatan jednak znów nasiał chwastów, aby zawładnąć nad kobietami. Na wzór wprowadzenia nakrywania głowy przez niewiasty nie wprowadził jednak obowiązku obrzezywania się przez mężczyzn z narodów, którzy uwierzyli w Chrystusa. Obrzeznie Tymoteusza (ale nie Tytusa), posłanego do Żydów jest odpowiednikiem nakryycia głowy przez wierzącą niewiastę, posłaną np. do Koryntian, gdzie był taki zwyczaj wśród kobiet, jak obrzezka wśród Żydów.

2Kor. 11:1) Obyście umieli znieść odrobinę niedorzeczności z mojej strony. W samej też rzeczy znosicie. (2) Zabiegam bowiem o was z gorliwością Bożą; albowiem zaręczyłem was z jednym mężem, aby stawić przed Chrystusem dziewicę czystą, (3) obawiam się jednak, ażeby, jak wąż chytrością swoją zwiódł Ewę, tak i myśli wasze nie zostały skażone i nie odwróciły się od szczerego oddania się Chrystusowi.

Ten tekst wskazuje, że mężczyźni (bracia) i niewiasty (siostry), razem wzięci, są przedstawienia pod postacią niewiasty, w w innym miejscu pod postacią mężczyzny. To wskazuje, że w duchu Chrystusowym brak jest różnic ze względu na płeć.


Bóg, który stworzył świat i wszystko, co na nim,...daje wszystkim życie i tchnienie, i wszystko...w nim żyjemy i poruszamy się, i jesteśmy...Z jego bowiem rodu jesteśmy. Dz.17:24-28 Wierzę w: CHRZEST DLA SŁAWY OJCA I SYNA I TO DUCHEM ŚWIĘTEGO (Mat.28:19); paruzję Chrystusa/1874r., powrót rozumu w społeczeństwie wyboru/1914r. Publiczne w chrzcie wodnym wyznanie wiary jest też potwierdzane publicznie darami Ducha Świętego Ojca, gdy zostaje wyznane przez Chrystusa przed aniołami Bożymi, Łuk.12:8,9; Dz.1:4,5; Jan14:26,27; 15:26,27; Łuk.21:24
Awatar użytkownika
Pokoja
Posty: 357
Rejestracja: 17 lut 2013, 21:36
wyznanie: Inne ewangeliczne
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Re: Adam i Ewa, jako proroctwo

Postautor: Pokoja » 07 sie 2021, 13:28

Przepraszam za umieszczenie tu postu z odpowiedzią, jeżeli według Administracji uczyniłem to w nieodpowiednim dziale. Jeżeli tak, to proszę o przeniesienie go do odpowiedniego działu. Nie jestem przeciwnikiem Protestantyzmu, ani innych wyznań. Przedstawiam to, co wynika z mojej wiary, opartej na Słowie Bożym. Taki mam stosunek do wszystkich bez uprzedzeń międzywyznaniowych.


Bóg, który stworzył świat i wszystko, co na nim,...daje wszystkim życie i tchnienie, i wszystko...w nim żyjemy i poruszamy się, i jesteśmy...Z jego bowiem rodu jesteśmy. Dz.17:24-28 Wierzę w: CHRZEST DLA SŁAWY OJCA I SYNA I TO DUCHEM ŚWIĘTEGO (Mat.28:19); paruzję Chrystusa/1874r., powrót rozumu w społeczeństwie wyboru/1914r. Publiczne w chrzcie wodnym wyznanie wiary jest też potwierdzane publicznie darami Ducha Świętego Ojca, gdy zostaje wyznane przez Chrystusa przed aniołami Bożymi, Łuk.12:8,9; Dz.1:4,5; Jan14:26,27; 15:26,27; Łuk.21:24
Awatar użytkownika
Pokoja
Posty: 357
Rejestracja: 17 lut 2013, 21:36
wyznanie: Inne ewangeliczne
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Re: Adam i Ewa, jako proroctwo

Postautor: Pokoja » 07 sie 2021, 13:45

Pod moim nikiem zauważyłem określenie "Gender". Na jakiej podstawie mnie tak określono. Według mojej świadomości jest to bezpodstawne, ale może nie rozumiem, co według Was się za tym kryje.


Bóg, który stworzył świat i wszystko, co na nim,...daje wszystkim życie i tchnienie, i wszystko...w nim żyjemy i poruszamy się, i jesteśmy...Z jego bowiem rodu jesteśmy. Dz.17:24-28 Wierzę w: CHRZEST DLA SŁAWY OJCA I SYNA I TO DUCHEM ŚWIĘTEGO (Mat.28:19); paruzję Chrystusa/1874r., powrót rozumu w społeczeństwie wyboru/1914r. Publiczne w chrzcie wodnym wyznanie wiary jest też potwierdzane publicznie darami Ducha Świętego Ojca, gdy zostaje wyznane przez Chrystusa przed aniołami Bożymi, Łuk.12:8,9; Dz.1:4,5; Jan14:26,27; 15:26,27; Łuk.21:24
Awatar użytkownika
KAAN
Posty: 19934
Rejestracja: 12 sty 2008, 11:49
wyznanie: Kościół Wolnych Chrześcijan
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Adam i Ewa, jako proroctwo

Postautor: KAAN » 07 sie 2021, 15:37

Pokoja pisze:Według wiary mojej, to nie jest proroctwo w takim znaczeniu, jak myslisz, lecz zapowiedź zmiany stosunków między małżonkami w stosunku do społeczności z Bogiem, do której ich powołał.
Nie zapowiedź, bo zmiana się dokonała, grzech spowodował utratę społeczności z Panem Bogiem. Natomiast człowiek został stworzony do małżeństwa aby pokazać charakter związku Pana Jezusa i Zboru Bożego:

Ef 5:22 Żony, bądźcie uległe mężom swoim jak Panu,
23 Bo mąż jest głową żony, jak Chrystus Głową Kościoła, ciała, którego jest Zbawicielem.
24 Ale jak Kościół podlega Chrystusowi, tak i żony mężom swoim we wszystkim.
25 Mężowie, miłujcie żony swoje, jak i Chrystus umiłował Kościół i wydał zań samego siebie,
26 Aby go uświęcić, oczyściwszy go kąpielą wodną przez Słowo,
27 Aby sam sobie przysposobić Kościół pełen chwały, bez zmazy lub skazy lub czegoś w tym rodzaju, ale żeby był święty i niepokalany.
28 Tak też mężowie powinni miłować żony swoje, jak własne ciała. Kto miłuje żonę swoją, samego siebie miłuje.
29 Albowiem nikt nigdy ciała swego nie miał w nienawiści, ale je żywi i pielęgnuje, jak i Chrystus Kościół,
30 Gdyż członkami ciała jego jesteśmy.
31 Dlatego opuści człowiek ojca i matkę, i połączy się z żoną swoją, a tych dwoje będzie jednym ciałem.
32 Tajemnica to wielka, ale ja odnoszę to do Chrystusa i Kościoła.


Z powodu zwiedzenia nie bedzie powszechnie, panować między małżonkami, pragnienie realizacji woli Bożej, lecz pożądanie siebie.

Pożądanie pomiędzy małżonkami jest dobre i błogosławione przez Pana Boga, natomiast pozamałżeńskie pożądanie jest złe i obrazuje bałwochwalstwo.

O tym pożądaniu jest napisane w Rodz. 6:1-4.
To jest pożądanie pozamałżeńskie a nawet pozaludzkie, bo jest tam napisane o beni Elohim, czyli istot stworzonych, ale niekoniecznie ludzi.
Wierzące niewiasty miały nakrywać głowy, tylko tam, gdzie był taki zwyczaj, jak np. w Koryncie.
Nie ma takiej sugestii w Biblii; nakrywanie głowy ma znaczenie duchowe opisane w 1Kor 11.

Natomiast w społeczności Chrystusowej nie ma różnicy między małżonkami
Nie w społeczności tylko w kontekście zbawienia, w Chrystusie:
List do Galacjan 3:28 Nie masz Żyda ani Greka, nie masz niewolnika ani wolnego, nie masz mężczyzny ani kobiety; albowiem wy wszyscy jedno jesteście w Jezusie Chrystusie.


Ten tekst wskazuje, że mężczyźni (bracia) i niewiasty (siostry), razem wzięci, są przedstawienia pod postacią niewiasty, w w innym miejscu pod postacią mężczyzny. To wskazuje, że w duchu Chrystusowym brak jest różnic ze względu na płeć.
Ale tylko w kontekście zbawienia, a nie życia na ziemi.


Albowiem łaską zbawieni jesteście, przez wiarę i to nie z was, Boży to dar, nie z uczynków, aby się ktoś nie chlubił.
Awatar użytkownika
Pokoja
Posty: 357
Rejestracja: 17 lut 2013, 21:36
wyznanie: Inne ewangeliczne
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Re: Adam i Ewa, jako proroctwo

Postautor: Pokoja » 07 sie 2021, 18:27

KAAN pisze:
Pokoja pisze:Według wiary mojej, to nie jest proroctwo w takim znaczeniu, jak myslisz, lecz zapowiedź zmiany stosunków między małżonkami w stosunku do społeczności z Bogiem, do której ich powołał.

Nie zapowiedź, bo zmiana się dokonała, grzech spowodował utratę społeczności z Panem Bogiem. Natomiast człowiek został stworzony do małżeństwa aby pokazać charakter związku Pana Jezusa i Zboru Bożego:

Oczywiście, że jakaś zmiana już się dokonała przez grzech, ale nie ta o której jest napisane w Rdz. 3:15,16
15. Nieprzyjaźń będziesz narzucał w pośrodku; W pośrodku, pomiędzy nasieniem niewiasty, pomiędzy czynicielem sprawiedliwości; ty napadniesz piętę, on zgniecie głowę.
16. Do niewiasty rzekł: Powiększę trud ciąży; rozmnożę bóle rodzenia się dzieci; pożądanie zapanuje wewnątrz, to z powodu (z) męża.


Tego jeszcze nie było, gdyż dopiero miał nastać konflikt w przyszłosci, wynikający z narodzenia "czyniciela sprawiedliwości". Także powiększenie trudu, wynikającego w czasie ciąży mogło nastąpić dopiero po narodzeniu pierwszego potomka w wyniku zwiedzenia niewiasty. Dalej w Rdz. 3:16 jest napisane o negatywnym pożądaniu wewnątrz małżeństwa, z którego rodzą się códzołóstwa itp., zazdrości, mściwość, itp.

KAAN pisze:
Pokoja pisze:Z powodu zwiedzenia nie bedzie powszechnie, panować między małżonkami, pragnienie realizacji woli Bożej, lecz pożądanie siebie.

Pożądanie pomiędzy małżonkami jest dobre i błogosławione przez Pana Boga, natomiast pozamałżeńskie pożądanie jest złe i obrazuje bałwochwalstwo.

Nie chodziło mi o pożądanie, które zamierzył Bóg w małżeństwie, dla realizacji jego woli i w społeczności z nim, aby napełnić ziemię i panować nad nią (Rdz. 1:27), lecz o pożądanie, dla pożądania (Rz. 1:23-28), które doprowadziło do zabijania, do nastania cywilizacji śmierci. Oznacza to pożądanie, które rozbija społeczność małżeńską, rodzinną, wyznaniową i wszelką inną. Zgadzam się więc, że nie jest negatywne, to co jest zgodne z wolą Bożą.

Ef 5:22 Żony, bądźcie uległe mężom swoim jak Panu,
23 Bo mąż jest głową żony, jak Chrystus Głową Kościoła, ciała, którego jest Zbawicielem.
24 Ale jak Kościół podlega Chrystusowi, tak i żony mężom swoim we wszystkim.
25 Mężowie, miłujcie żony swoje, jak i Chrystus umiłował Kościół i wydał zań samego siebie,
26 Aby go uświęcić, oczyściwszy go kąpielą wodną przez Słowo,
27 Aby sam sobie przysposobić Kościół pełen chwały, bez zmazy lub skazy lub czegoś w tym rodzaju, ale żeby był święty i niepokalany.
28 Tak też mężowie powinni miłować żony swoje, jak własne ciała. Kto miłuje żonę swoją, samego siebie miłuje.
29 Albowiem nikt nigdy ciała swego nie miał w nienawiści, ale je żywi i pielęgnuje, jak i Chrystus Kościół,
30 Gdyż członkami ciała jego jesteśmy.
31 Dlatego opuści człowiek ojca i matkę, i połączy się z żoną swoją, a tych dwoje będzie jednym ciałem.
32 Tajemnica to wielka, ale ja odnoszę to do Chrystusa i Kościoła.


Podporządkowanie się żony mężowi nie wynika z ustanowienia przez Boga władztwa męża nad żoną, lecz z podziału ról, które im wyznaczył, aby się w nich uzupełniali i dzięki nim bezustannie współżyli ze sobą i z Bogiem, który powołał małżeństwo do pokoju. Podporządkowanie się żony mężowi (ze względu na nadrzędną rolę umysłu, którym bardziej kieruje się mężczyzna), czy miłowanie żony przez mężą (ze względu na nadrzędne znaczenie uczuć, w których dominuje żona), sprzyja wspólnemu wykonywaniu woli Bożej (w związku małżeńskim, rodzinie i gdzie indziej) bez rywalizacji. Żona może się nie zgadzać z mężem w czymś, a jednak może być mu podporządkowana, jeżeli wskaże mu na sposób rozwiązania problemu, korzystniejszy dla ich związku i relacji z Bogiem, a mąż to zaakceptuje. Podobnie postąpił Abraham, gdy zrozumiał, że Sara wskazuje na rozwiązanie, zgodne z wolą Bożą.
Podobnie jak wyżej prawa ręka, czy strona człowieka nie jest ważniejsza, szlachetniejsza od lewej, gdyż w regionach ziemi, gdzie jest duży brak wody postanowiono, aby jedne, np. własne czynności wykonywać lewą ręką, aby prawica zawsze była czysta. Jednak Mat. 6:3 cytuje się na ogół tak: "Niech nie wie lewica, co czyni prawica" i konfliktuje się strony. Sens tekstu z Mat. 6:3, wskazuje natomist na dążenie do jednośći. Można go odczytać tak:
Gdy okazujesz współczucie (dajesz jałmużnę) nie myśl lewicą Twoją, co czynisz prawicą Twoją
W tym tekście nie chodzi tylko o ręce, lecz o strony. Mogą to więc być strony człowieka, małżeństwa, zboru, państwa, czy innego zorganizowanego życia społecznego. Ten kto czuwa nad dobrym jego rozwojem nie powinien konfliktować stron, ale uważać, że obie są jego ("Twoją")
Przy takim pojmowaniu, jednoczą się te byty, a nie dzielą i konfliktują.
Jeżeli lewica pracuje na to, czym chwalebnie posługuje się prawica, to szacunek należy się także i dla lewicy. Jest to działanie, zgodne z zbawczym dziełem Pana Jezusa, który z dwojga jedność uczynił, Efz. 2:14-17.
Przykład: Kierownictwo w zakładzie (prawica), przekazując produkt zakładu, wskazuje na trud załogi (lewica), dzięki któremu on powstał i może służyć potrzebujacym. Lewica, powinna mieć świadomość, gdyż i jej należy się szacunek. Podobnie powinno być i przy współżyciu męża z żoną. Nie powionno się poniżać lewicy i przy niej manifestacyjnie mówić, że lewica nie może wiedzieć: "Niech nie wie lewica, co czyni prawica". Odczuwamy, jak obecnie jest skonfliktowane zorganizowane życie, w którym konflikt prowadzi do większego konfliktu.

KAAN pisze:
Pokoja pisze:O tym pożądaniu jest napisane w Rodz. 6:1-4.

To jest pożądanie pozamałżeńskie a nawet pozaludzkie, bo jest tam napisane o beni Elohim, czyli istot stworzonych, ale niekoniecznie ludzi.

Beni Elohim w pierwszej kolejności oznacza: Synowie sędziów, synowie władców, a nie pozaziemskich istot. Poza tym jest tam napisane, że brali sobie kobiety za żony, więc wstępowali w związki małżeńskie. Pożądanie to nie było jednak w rodzaju dozwolonym przez Boga.

KAAN pisze:
Pokoja pisze:Wierzące niewiasty miały nakrywać głowy, tylko tam, gdzie był taki zwyczaj, jak np. w Koryncie.

Nie ma takiej sugestii w Biblii; nakrywanie głowy ma znaczenie duchowe opisane w 1Kor 11.

Tam jest napisane, że w Chrystusie włosy z natury są jej dane jako nakrycie, które jest chwałą męża. Czy mają odbierać chwałe mężowi przez zakrywanie chwały męża, którą Bóg im dał już z natury? To jest jakieś zaprzeczenie tego, czemu mają one służyć.

KAAN pisze:
Pokoja pisze:Natomiast w społeczności Chrystusowej nie ma różnicy między małżonkami

Nie w społeczności tylko w kontekście zbawienia, w Chrystusie:
List do Galacjan 3:28 Nie masz Żyda ani Greka, nie masz niewolnika ani wolnego, nie masz mężczyzny ani kobiety; albowiem wy wszyscy jedno jesteście w Jezusie Chrystusie.

To jednak dotyczy obrzezania mężczyzn Żydów, nakrywania głowy przez niewiasty wśród Koryntian, czy przestrzegania różnych świąt. To nie jest istotne dla zbawienia. Jeżeli w Zborze Chrystusowym nadal obowiązują takie rygory, to czy tam jest właściwie pojmowana sprawa zbawienia. Brak różnicy między małżonkami nie dotyczy zacierania różnicy płci, lecz różnych rygorów, nałożonych na mężczyzn i niewiasty

KAAN pisze:
Pokoja pisze:Ten tekst wskazuje, że mężczyźni (bracia) i niewiasty (siostry), razem wzięci, są przedstawienia pod postacią niewiasty, a w innym miejscu pod postacią mężczyzny. To wskazuje, że w duchu Chrystusowym brak jest różnic ze względu na płeć.

Ale tylko w kontekście zbawienia, a nie życia na ziemi.

Zbawienie na ziemi oznacza bezpieczne przeprowadzenie przez doświadczenia życia ziemskiego, aby otrzymać nagrodę. Ono realizuje się tu i teraz wśród różnych przeciwności.


Bóg, który stworzył świat i wszystko, co na nim,...daje wszystkim życie i tchnienie, i wszystko...w nim żyjemy i poruszamy się, i jesteśmy...Z jego bowiem rodu jesteśmy. Dz.17:24-28 Wierzę w: CHRZEST DLA SŁAWY OJCA I SYNA I TO DUCHEM ŚWIĘTEGO (Mat.28:19); paruzję Chrystusa/1874r., powrót rozumu w społeczeństwie wyboru/1914r. Publiczne w chrzcie wodnym wyznanie wiary jest też potwierdzane publicznie darami Ducha Świętego Ojca, gdy zostaje wyznane przez Chrystusa przed aniołami Bożymi, Łuk.12:8,9; Dz.1:4,5; Jan14:26,27; 15:26,27; Łuk.21:24
Awatar użytkownika
KAAN
Posty: 19934
Rejestracja: 12 sty 2008, 11:49
wyznanie: Kościół Wolnych Chrześcijan
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Adam i Ewa, jako proroctwo

Postautor: KAAN » 08 sie 2021, 00:43

Pokoja pisze:Oczywiście, że jakaś zmiana już się dokonała przez grzech, ale nie ta o której jest napisane w Rdz. 3:15,16
Także ta zmiana się dokonała, natomiast słowa o nieprzyjaźni dotyczą Pana Jezusa, to protoewangelia.
Dalej w Rdz. 3:16 jest napisane o negatywnym pożądaniu wewnątrz małżeństwa, z którego rodzą się códzołóstwa itp., zazdrości, mściwość, itp.
Nie chodziło mi o pożądanie, które zamierzył Bóg w małżeństwie, dla realizacji jego woli i w społeczności z nim, aby napełnić ziemię i panować nad nią (Rdz. 1:27), lecz o pożądanie, dla pożądania (Rz. 1:23-28)
Ale o nim nie ma w 1M 1.

Ef 5:22 Żony, bądźcie uległe mężom swoim jak Panu,
23 Bo mąż jest głową żony, jak Chrystus Głową Kościoła, ciała, którego jest Zbawicielem.
24 Ale jak Kościół podlega Chrystusowi, tak i żony mężom swoim we wszystkim.
25 Mężowie, miłujcie żony swoje, jak i Chrystus umiłował Kościół i wydał zań samego siebie,
26 Aby go uświęcić, oczyściwszy go kąpielą wodną przez Słowo,
27 Aby sam sobie przysposobić Kościół pełen chwały, bez zmazy lub skazy lub czegoś w tym rodzaju, ale żeby był święty i niepokalany.
28 Tak też mężowie powinni miłować żony swoje, jak własne ciała. Kto miłuje żonę swoją, samego siebie miłuje.
29 Albowiem nikt nigdy ciała swego nie miał w nienawiści, ale je żywi i pielęgnuje, jak i Chrystus Kościół,
30 Gdyż członkami ciała jego jesteśmy.
31 Dlatego opuści człowiek ojca i matkę, i połączy się z żoną swoją, a tych dwoje będzie jednym ciałem.
32 Tajemnica to wielka, ale ja odnoszę to do Chrystusa i Kościoła.


Podporządkowanie się żony mężowi nie wynika z ustanowienia przez Boga władztwa męża nad żoną, lecz z podziału ról...
Tekst wyrażnie mówi o przyczynach - obraz związku Chrystusa i Kościoła.

KAAN pisze:
Pokoja pisze:O tym pożądaniu jest napisane w Rodz. 6:1-4.

To jest pożądanie pozamałżeńskie a nawet pozaludzkie, bo jest tam napisane o beni Elohim, czyli istot stworzonych, ale niekoniecznie ludzi.

Beni Elohim w pierwszej kolejności oznacza: Synowie sędziów, synowie władców, a nie pozaziemskich istot.
Takie znaczenie ktoś sobie wymyślił, natomiast narracja mówi o beni Elohim jako stworzonych istotach w początkowym akcie stworzenia, Adam był Boży - bene Elohim.

Poza tym jest tam napisane, że brali sobie kobiety za żony, więc wstępowali w związki małżeńskie. Pożądanie to nie było jednak w rodzaju dozwolonym przez Boga.
Branie sobie to nie to samo co małżeństwo.

KAAN pisze:
Pokoja pisze:Wierzące niewiasty miały nakrywać głowy, tylko tam, gdzie był taki zwyczaj, jak np. w Koryncie.

Nie ma takiej sugestii w Biblii; nakrywanie głowy ma znaczenie duchowe opisane w 1Kor 11.
Tam jest napisane, że w Chrystusie włosy z natury są jej dane jako nakrycie, które jest chwałą męża. Czy mają odbierać chwałe mężowi przez zakrywanie chwały męża, którą Bóg im dał już z natury? To jest jakieś zaprzeczenie tego, czemu mają one służyć.
Przeczytaj tekst, tam jest dokładnie napisane, ze nakrywanie głowy jest pokazaniem Bożego porządku w związki Chrystusa i Kościoła.
KAAN pisze:
Pokoja pisze:Natomiast w społeczności Chrystusowej nie ma różnicy między małżonkami

Nie w społeczności tylko w kontekście zbawienia, w Chrystusie:
List do Galacjan 3:28 Nie masz Żyda ani Greka, nie masz niewolnika ani wolnego, nie masz mężczyzny ani kobiety; albowiem wy wszyscy jedno jesteście w Jezusie Chrystusie.

To jednak dotyczy obrzezania mężczyzn Żydów,
Nie, tam napisano "w Chrystusie" czyli w zbawieniu.

KAAN pisze:
Pokoja pisze:Ten tekst wskazuje, że mężczyźni (bracia) i niewiasty (siostry), razem wzięci, są przedstawienia pod postacią niewiasty, a w innym miejscu pod postacią mężczyzny. To wskazuje, że w duchu Chrystusowym brak jest różnic ze względu na płeć.

Ale tylko w kontekście zbawienia, a nie życia na ziemi.
Zbawienie na ziemi oznacza bezpieczne przeprowadzenie przez doświadczenia życia ziemskiego, aby otrzymać nagrodę. Ono realizuje się tu i teraz wśród różnych przeciwności.
Nie, zbawieni są zbawieni na wieczność, a nie bezpieczni w życiu w ciele. Z powodu wiary w Pana Jezusa wierzący są prześladowani i są zabijani.


Albowiem łaską zbawieni jesteście, przez wiarę i to nie z was, Boży to dar, nie z uczynków, aby się ktoś nie chlubił.
Awatar użytkownika
Pokoja
Posty: 357
Rejestracja: 17 lut 2013, 21:36
wyznanie: Inne ewangeliczne
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Re: Adam i Ewa, jako proroctwo

Postautor: Pokoja » 10 sie 2021, 00:31

KAAN pisze:
Pokoja pisze:Oczywiście, że jakaś zmiana już się dokonała przez grzech, ale nie ta o której jest napisane w Rdz. 3:15,16
15. Nieprzyjaźń będziesz narzucał w pośrodku; W pośrodku, pomiędzy nasieniem niewiasty, pomiędzy czynicielem sprawiedliwości; ty napadniesz piętę, on zgniecie głowę.
16. Do niewiasty rzekł: Powiększę trud ciąży; rozmnożę bóle rodzenia się dzieci; pożądanie zapanuje wewnątrz, to z powodu (z) męża.

Przeciwnik miał narzucać nieprzyjaźń w pośrodku, pomiędzy nasieniem niewiasty (1J. 3:12) i czynicielem sprawiedliwości. Początek tej nieprzyjaźni, rozpoczął się z powodu postawy Kaina, ale zgadzam się, że pełnia jej nastąpiła dopiero w czasie działalności Pana Jezusa (uzupełnienie do poprzedniego postu).
Tego jeszcze nie było, gdyż dopiero miał nastać konflikt w przyszłości, wynikający z narodzenia "czyniciela sprawiedliwości". Także powiększenie trudu, wynikającego w czasie ciąży mogło nastąpić dopiero po narodzeniu pierwszego potomka w wyniku zwiedzenia niewiasty. Dalej w Rdz. 3:16 jest napisane o negatywnym pożądaniu wewnątrz małżeństwa, z którego rodzą się cudzołóstwa itp., zazdrości, mściwość, itp.

Także ta zmiana się dokonała, natomiast słowa o nieprzyjaźni dotyczą Pana Jezusa, to protoewangelia.


Potomkiem niewiasty był Kain, a pierwszym „czynicielem (dla) sprawiedliwości” był Abel:
Żyd. 11:4) Przez wiarę złożył Abel Bogu wartościowszą ofiarę niż Kain, dzięki czemu otrzymał świadectwo, że jest sprawiedliwy, gdy Bóg przyznał się do jego darów, i przez nią jeszcze po śmierci przemawia.
1J. 1:11) Albowiem to jest zwiastowanie, które słyszeliście od początku, że mamy się nawzajem miłować; (12) nie jak Kain, który wywodził się od złego i zabił brata swego. A dlaczego go zabił? Ponieważ uczynki jego były złe, a uczynki brata jego sprawiedliwe.

To między nimi, przeciwnik rozpoczął narzucanie nieprzyjaźni, ale zgadzam się, że Pan Jezus jest dokończycielem wiary powołanych Bożych (Żyd. 12:1,2), gdyż był doskonałym. Nieprzyjaźń rozpoczęła się już od pojawienia się pierwszego bohatera wiary, którym był Abel, a następnie Henoch, Noe, Abraham itd., aż do Jana Chrzciciela. O Abrahamie jest napisane, że Kiedy uwierzył, Bóg uznał go dla sprawiedliwości, czyli że wiara została mu policzona za sprawiedliwość (1343 – kod Stronga), Żyd. 11:7,33

KAAN pisze:
Pokoja pisze:Nie chodziło mi o pożądanie, które zamierzył Bóg w małżeństwie, dla realizacji jego woli i w społeczności z nim, aby napełnić ziemię i panować nad nią (Rdz. 1:27), lecz o pożądanie, dla pożądania (Rz. 1:23-28)

Ale o nim nie ma w 1M 1.

Nie wskazałem na Rdz. 1:23-28, lecz na Rzymian. 1:23-28

Pokoja pisze:
KAAN pisze:To jest pożądanie pozamałżeńskie a nawet pozaludzkie, bo jest tam napisane o beni Elohim, czyli istot stworzonych, ale niekoniecznie ludzi.

Beni Elohim w pierwszej kolejności oznacza: Synowie sędziów, synowie władców, a nie pozaziemskich istot.

Takie znaczenie ktoś sobie wymyślił, natomiast narracja mówi o beni Elohim jako stworzonych istotach w początkowym akcie stworzenia, Adam był Boży - bene Elohim. [/quote]
Jest to znaczenie słownikowe, powszechnie obowiązujące, a nie przez kogoś wymyślone:
430 – władcy, sędziowie, / tych traktowano jako boskie istoty (1Kor. 8:5,6), a tych, którymi oni się posługiwali nazywano posłańcami, co jest tłumaczone przez aniołowie.
1121 – syn, wnuk, dziecko … synowie (jako charakteryzacja postaci) np. synowie niesprawiedliwości
Te dwa określenia, występują w Rdz. 6:1-4, i to wystarczy, aby ich określić, jako synów władców. To ludzie w tym tekście wymyślili sobie, jakichś pozaziemskich Bogów i ich synów – brak uzasadnienia.

KAAN pisze:Adam był Boży - bene Elohim.

Gdy nastała mowa z niebios, że Pan Jezus jest Synem miłym Ojcu,
23. Więc … zrobił początek, był około trzydziestego roku, będąc [jak mniemano,] synem Józefa, Helego, Matata, […], Henocha (VII/6), Jereda (VI/5), Malaleela (V/4), Kainana (IV/3), Enosa (III/2), Seta (II/1), Adama (I/0 – drugi Adam z 1Kor. 15:45), Bożym (Pierwszy Adam z 1Kor. 15:45).
Henocha - według Ju. 14 był on VII po Adamie a według Rdz. 5:3-18 był on 6 po Adamie z Rdz. 5:1-5. Ten musi być więc pierwszym po Adamie z Rdz. 1:27, a ten był władcą, który miał panować nad ziemią. Do Adama z Rdz. 5:1-5 tak nie zostało powiedziane. Temu tylko nadano imię Adam. Od niego w „łonie” Ojca (ST), rozpoczyna się rozwijać świat Adama według Ducha ożywiającego, a w NT rodzi się pierwszy jego Syn, Pan Jezus, który jest już „na łonie” Ojca, J. 1:18:
1Kor. 15:45. Opisywano w ten sposób: Najpierw stał się świat Adama względem duszy żywej, a ostatnio Adama względem ducha ożywiającego,
świat Adama
- Boży/władcy z Rdz. 1:27 i Łuk. 3:38; jest to stworzony w sześciu dniach, świat cielesny, zmysłowy
ostatnio Adama - poczynając od człowieka o imieniu Adam z Rdz. 5:1-5 i Łuk. 3:38, a na Panu Jezusie skończywszy. Jest to świat wiary, duchowy.

KAAN pisze:
Pokoja pisze:Poza tym jest tam napisane, że brali sobie kobiety za żony, więc wstępowali w związki małżeńskie. Pożądanie to nie było jednak w rodzaju dozwolonym przez Boga.

Branie sobie to nie to samo co małżeństwo.

Rdz. 6:2.i Synowie władców, widzieli oznaki córek ludzkich; z powodu tego, wszystkie niewiasty, prosperujące na korzyść, które wypróbowali, wzięli za żony.
Skoro brali niektóre niewiasty za żony to znaczy, że zło wynikało z tego faktu, iż wiele kobiet było wykorzystanych przed zawarciem związku małżeńskiego – to było pożądanie dla pożądania.

Pokoja pisze:
KAAN pisze:Nie ma takiej sugestii w Biblii; nakrywanie głowy ma znaczenie duchowe opisane w 1Kor 11.

Tam jest napisane, że w Chrystusie włosy z natury są jej dane jako nakrycie, które jest chwałą męża. Czy mają odbierać chwałę mężowi przez zakrywanie chwały męża, którą Bóg im dał już z natury? To jest jakieś zaprzeczenie tego, czemu mają one służyć.

Przeczytaj tekst, tam jest dokładnie napisane, ze nakrywanie głowy jest pokazaniem Bożego porządku w związki Chrystusa i Kościoła.[/quote]

Nic takiego w 1Kor. 11:3-16 nie napisano, a tylko tak to tendencyjnie przetłumaczono, gdyż ten tekst wskazuje na coś innego:
1Kor. 11:3) A chcę was doświadczyć, ponieważ głową każdego męża jest Chrystus, głową niewiasty mąż, głową Chrystusa Bóg.
(4) Każdy mąż modląc się albo prorokując przeciw głowie swojej, mając coś przeciwko, znieważy głowę.

- Jeżeli mąż modlić się i prorokuje w zgodzie z nauczaniem Chrystusa, to nie znieważa go jako głowy swojej;
(5) A każda nie zakryta głowie niewiasta, modląc się albo prorokując, znieważa głowę swoją; bo ona tej samej jest ogolona.
nie zakryta głowie
– Nie zakryta mężowi
ona (głowa) tej samej – Ona, czyli męża żony

(6) Jeśli bowiem, niewiasta nie zakrywa, ostrzyże; hańbą niewiastę ostrzyc, albo golić, zakryje.
(7) Mąż bowiem jest wyobrażeniem chwały Bożej; nie był zobowiązanym zakrywać głowy; niewiasta jest chwałą męża.

- W zależności od zwyczaju w jakiejś społeczności, niewiasta goli swoją głowę i nie zakrywa, albo jeśli jest to hańbą to zakrywa; męża według przyjętego porządku, powszechnie zwolniono z nakrywania głowy (wyjątek stanowił ślub nazyretu);

(8) Bo mąż nie jest z powodu niewiasty, ale niewiasta z powodu męża.
(9) Albowiem męża nie ustanowiono dla niewiasty, ale niewiastę dla męża.
(10) Z powodu tego niewiasta przez Posłańców była zobowiązana, uważać zwierzchność dla głowy.

- Sprawozdanie o stworzeniu tak zostało opisane, że ukrywa fakt równoległego kształtowania mężczyzny i niewiasty. Nakazy w sprawie niewiast i mężczyzn są ludzkie, które przez ich Posłańców (aniołów, Kol. 2:17-23), zostały wprowadzone do różnych społeczności, aby respektowano ustalony porządek;

(11) Jednakże i nie mąż bez niewiasty, i nie niewiasta bez męża w Panu.
(12) Bowiem jak niewiasta z powodu męża; w ten sposób mąż dzięki niewieście; każde od Boga.
(13) Wam w czasie on rozsądzi: Jest stosownym nie zakrytej niewieście modlić się Bogu.
każde od Boga
– W Panu małżonkowie są sobie równi, gdyż oboje są od Boga
on rozsądzi – On, czyli Bóg

(14) Czy ani trochę, uczy was sama natura, że jeśli mąż sam zapuści włosy jest zniesławieniem?
(15) Ale jeśli niewiasta zapuszcza włosy jest chwałą, ponieważ same włosy dano zamiast przykrycia.
(16) A jeśliby ktoś wydawał się być ambitnym, my takiego zwyczaju nie mamy, ani zbory Boże.
jeśli mąż sam zapuści włosy
– Co innego jest jeśli zapuszcza włosy, dla wypełnienia ślubu nazarejczyka;
my takiego zwyczaju nie mamy – Nie podważamy zwyczajów lokalnych społeczności, a także nie narzucamy tych zwyczajów wszystkim. W czasie Synagogi Apostolskiej i starszych z różnych zborów nie nałożono na wszystkich obowiązku obrzezania, ani nakrywania głowy przez niewiasty. Wszystkich miało obowiązywać, wystrzeganie się:
- bałwochwalstwa;
- wszeteczeństwa;
- rzeczy dławionych;
- krwi, gdyż to obowiązuje od stworzenia i od potopu, Dz. 15:20,21.

CDN.


Bóg, który stworzył świat i wszystko, co na nim,...daje wszystkim życie i tchnienie, i wszystko...w nim żyjemy i poruszamy się, i jesteśmy...Z jego bowiem rodu jesteśmy. Dz.17:24-28 Wierzę w: CHRZEST DLA SŁAWY OJCA I SYNA I TO DUCHEM ŚWIĘTEGO (Mat.28:19); paruzję Chrystusa/1874r., powrót rozumu w społeczeństwie wyboru/1914r. Publiczne w chrzcie wodnym wyznanie wiary jest też potwierdzane publicznie darami Ducha Świętego Ojca, gdy zostaje wyznane przez Chrystusa przed aniołami Bożymi, Łuk.12:8,9; Dz.1:4,5; Jan14:26,27; 15:26,27; Łuk.21:24
Awatar użytkownika
KAAN
Posty: 19934
Rejestracja: 12 sty 2008, 11:49
wyznanie: Kościół Wolnych Chrześcijan
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Adam i Ewa, jako proroctwo

Postautor: KAAN » 10 sie 2021, 10:02

Pokoja pisze:Potomkiem niewiasty był Kain, a pierwszym „czynicielem (dla) sprawiedliwości” był Abel...
Też syn Ewy, 1M 3:15 jest proroctwem, zapowiedzią narodzenia Pana Jezusa, odkupienia i zniszczenia szatana.
Żyd. 11:4) Przez wiarę złożył Abel Bogu wartościowszą ofiarę niż Kain, dzięki czemu otrzymał świadectwo, że jest sprawiedliwy, gdy Bóg przyznał się do jego darów, i przez nią jeszcze po śmierci przemawia.
KAAN pisze:Ale o nim nie ma w 1M 1.

Nie wskazałem na Rdz. 1:23-28, lecz na Rzymian. 1:23-28
Ten fragment mówi o grzechu odrzucających Boga, który cofa ochronę przed grzechem i wtedy człowiek jest wydany na pastwę niecnych zmysłów.
Grzech ma swój konkretny kontekst, a pożądanie w małżeństwie nie jest grzechem ale jest zaplanowane przez Pana Boga.

Pokoja pisze:
KAAN pisze:Takie znaczenie ktoś sobie wymyślił, natomiast narracja mówi o beni Elohim jako stworzonych istotach w początkowym akcie stworzenia, Adam był Boży - bene Elohim.
Jest to znaczenie słownikowe, powszechnie obowiązujące, a nie przez kogoś wymyślone:
Mój słownik mówi inaczej:
אֱלֹהִים
'ĕlôhı̂ym
el-o-heem'
Plural of H433; gods in the ordinary sense; but specifically used (in the plural thus, especially with the article) of the supreme God; occasionally applied by way of deference to magistrates; and sometimes as a superlative: - angels, X exceeding, God (gods) (-dess, -ly), X (very) great, judges, X mighty.
Total KJV occurrences: 2601

Jak widzisz pierwsze znaczenie jest związane z Bogiem, a nie z władcami, masz jakiś zły słownik.

KAAN pisze:Adam był Boży - bene Elohim.
Najpierw stał się świat Adama względem duszy żywej, a ostatnio Adama względem ducha ożywiającego...
To kombinacje, nie ma takiej narracji w Biblii, to przekręcanie znaczenia Słowa.
to było pożądanie dla pożądania.
Pożądanie dla pożądania to grzech poza małżeństwem.
Pokoja pisze:Nic takiego w 1Kor. 11:3-16 nie napisano,
Napisano:

3 A chcę, abyście wiedzieli, że głową każdego męża jest Chrystus, a głową żony mąż, a głową Chrystusa Bóg.
4 Każdy mężczyzna, który się modli albo prorokuje z nakrytą głową, hańbi głowę swoją.
5 I każda kobieta, która się modli albo prorokuje z nie nakrytą głową, hańbi głowę swoją, bo to jest jedno i to samo, jak gdyby była ogolona.


i kontekst :
Ef 5:31 Dlatego opuści człowiek ojca i matkę, i połączy się z żoną swoją, a tych dwoje będzie jednym ciałem.
32 Tajemnica to wielka, ale ja odnoszę to do Chrystusa i Kościoła.


Kobieta (żona) powinna nakrywać głowę w zgromadzeniu i modlitwie, aby pokazać swoją postawą, razem z mężem związek Chrystusa i Kościoła. Nie ma to nic wspólnego z jakimiś nierównościami, bo przed Bogiem nie ma różnicy pomiędzy kobietą i mężczyzną.


Albowiem łaską zbawieni jesteście, przez wiarę i to nie z was, Boży to dar, nie z uczynków, aby się ktoś nie chlubił.
Awatar użytkownika
Pokoja
Posty: 357
Rejestracja: 17 lut 2013, 21:36
wyznanie: Inne ewangeliczne
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Re: Adam i Ewa, jako proroctwo

Postautor: Pokoja » 11 sie 2021, 01:03

KAAN pisze:
Pokoja pisze:Potomkiem niewiasty był Kain, a pierwszym „czynicielem (dla) sprawiedliwości” był Abel...
Też syn Ewy,

Też syn Ewy, ale od złego, a nie od Adama – męża. Z tego powodu ten z potomków Adama, (stworzonego na obraz Boży, Rdz. 1:27), który był wyobrażeniem węża mógł narzucać nieprzyjaźń między swoim potomkiem z niewiastą, a jej potomkiem z mężem. Kain był od złego, 1J.3:12

15. Nieprzyjaźń będziesz narzucał w pośrodku; W pośrodku, pomiędzy nasieniem niewiasty, pomiędzy czynicielem sprawiedliwości; ty napadniesz piętę, on zgniecie głowę.

KAAN pisze:1M 3:15 jest proroctwem, zapowiedzią narodzenia Pana Jezusa, odkupienia i zniszczenia szatana.

Pan Jezus jest doskonałym dokończycielem tego dzieła (Żyd. 12:2), które rozpoczęło się wypełniać od nieprzyjaźni miedzy Kainem i Ablem. Dwa płody Rebeki, z których narodził się Ezaw i Jakub, trącały się już w jej łonie, co kontynuowali po narodzeniu. Podobnie jest z wypełnieniem się zapowiedzi z Rdz. 3:15. Nieprzyjaźń, trwała już w „łonie” w ST, a była kontynuowana po narodzeniu się Pana Jezusa. Jest napisane, że jednorodzony Bóg jest na „łonie” Ojca, J.1:18.


KAAN pisze:
Pokoja pisze:

Nie wskazałem na Rdz. 1:23-28, lecz na Rzymian. 1:23-28

Ten fragment mówi o grzechu odrzucających Boga, który cofa ochronę przed grzechem i wtedy człowiek jest wydany na pastwę niecnych zmysłów.
Grzech ma swój konkretny kontekst, a pożądanie w małżeństwie nie jest grzechem ale jest zaplanowane przez Pana Boga.

Grzech odrzucających Boga, rozpoczął się wraz z upadkiem człowieka, czyli wtedy, gdy Bóg mu objawił siebie, Rz. 1:19,20.
Gdzie napisałem, że pożądanie w małżeństwie jest grzechem? W jakim celu to powtarzasz? Pisałem o pożądaniu, które prowadzi do zabijania, a nie do realizacji woli Bożej.

Pokoja pisze:
KAAN pisze:Takie znaczenie ktoś sobie wymyślił, natomiast narracja mówi o beni Elohim jako stworzonych istotach w początkowym akcie stworzenia, Adam był Boży - bene Elohim.

Jest to znaczenie słownikowe, powszechnie obowiązujące, a nie przez kogoś wymyślone:
Mój słownik mówi inaczej:
אֱלֹהִים
'ĕlôhı̂ym
el-o-heem'
Plural of H433; gods in the ordinary sense; but specifically used (in the plural thus, especially with the article) of the supreme God; occasionally applied by way of deference to magistrates; and sometimes as a superlative: - angels, X exceeding, God (gods) (-dess, -ly), X (very) great, judges, X mighty.
Total KJV occurrences: 2601

Jak widzisz pierwsze znaczenie jest związane z Bogiem, a nie z władcami, masz jakiś zły słownik.

Nie zamierzam się licytować z Tobą na słowniki. Na podstawie przekładu, którym się posługujesz, wykazałem, że określenie Bóg z Łuk. 3:38, odnosi się do pierwszego Adama z 1Kor. 15:45a (Rdz. 1:27). Drugi Adam z Rdz. 5:1-5 nie był władcą (Bogiem) jak ten z Rdz. 1:27. Nie powiedziano do niego, żeby panował nad ziemia. Od niego rozpoczyna się świat według Ducha ożywiającego, świat wiary, wiary, dla której Pan Jezus, stał się dokończycielem, Żyd. 12:2.

Pokoja pisze:
KAAN pisze:Adam był Boży - bene Elohim.

Najpierw stał się świat Adama względem duszy żywej, a ostatnio Adama względem ducha ożywiającego...

To kombinacje, nie ma takiej narracji w Biblii, to przekręcanie znaczenia Słowa.

To stało się już bardzo dawno temu, wraz z wielkim odstępstwem od wiary, przeciwko któremu wystąpiła Wielka Reformacja za dni Lutra, Dan. 11:32-35. Teraz jest możliwość dalszego odczytania pierwotnego tekst z przesłania Słowa Bożego. Będzie ona wzrastać, a wraz z nią sprzeciw tych, którzy zmanipulowali to Słowo, aby z pobożności ciągnąć zyski:
1Tym. 6:5. Ciągłe spory ludzi zepsutych umysłów, pozbawionych prawdy; Czynienie zwykłych aktów pobożności będzie sposobem zarabiania.
KAAN pisze:
Pokoja pisze:Nic takiego w 1Kor. 11:3-16 nie napisano,

Napisano:
3 A chcę, abyście wiedzieli, że głową każdego męża jest Chrystus, a głową żony mąż, a głową Chrystusa Bóg.
4 Każdy mężczyzna, który się modli albo prorokuje z nakrytą głową, hańbi głowę swoją.
5 I każda kobieta, która się modli albo prorokuje z nie nakrytą głową, hańbi głowę swoją, bo to jest jedno i to samo, jak gdyby była ogolona.

Tak to zostało przetłumaczone przez dodanie kilku słów, czego zgodnie z Ap. 22:18,19, czynić nie wolno. Dlatego, słusznie przyznano zgodnie z wstępnymi uwagami do przekładu Ekumenicznego Biblii, że przekłady na języki narodowe nie są natchnione. Każdy zainteresowany może sobie porównać to z poniższym tłumaczeniem:
1Kor. 11:3) A chcę was doświadczyć, ponieważ głową każdego męża jest Chrystus, głową niewiasty mąż, głową Chrystusa Bóg.
(4) Każdy mąż modląc się albo prorokując przeciw głowie swojej, mając coś przeciwko, znieważy głowę.

- Jeżeli mąż modli się i prorokuje w zgodzie z nauczaniem Chrystusa, to nie znieważa go jako głowy swojej, a w przeciwnym razie, znieważy ją;
(5) A każda nie zakryta głowie niewiasta, modląc się albo prorokując, znieważa głowę swoją; bo ona tej samej jest ogolona.
nie zakryta głowie
– Nie zakryta mężowi. Głową żony jest mąż.
ona (głowa) tej samej – Ona, czyli męża żony. To głowa modlącego się męża była ogolona
Ten werset, najbardziej został zmanipulowany przez dodanie kilku słów.

KAAN pisze:i kontekst :
Ef 5:31 Dlatego opuści człowiek ojca i matkę, i połączy się z żoną swoją, a tych dwoje będzie jednym ciałem.
32 Tajemnica to wielka, ale ja odnoszę to do Chrystusa i Kościoła.


31. Z powodu tego opuszcza człowiek swoich: ojca, matkę, będąc przywiązanym do żony swojej, będą dwoje jedną osobowością.
32. Tajemnica tego jest wielka; ja myślę o Chrystusie, o Zborze.

Ap. Paweł odniósł się tu do Tajemnicy, która jest jeszcze większa, gdyż Głową Chrystusa jest Bóg, a ma nastąpić wylanie jego Ducha na wszelkie ciało, aby nastąpiło pojednania stworzenia z Bogiem i, aby Bóg był wszystkim we wszystkim, 1Kor. 15:28.

KAAN pisze:Kobieta (żona) powinna nakrywać głowę w zgromadzeniu i modlitwie, aby pokazać swoją postawą, razem z mężem związek Chrystusa i Kościoła.

Gdzie wprowadzono taki zwyczaj w jakiejś społeczności, to tak powinno obowiązywać, podobnie jak obowiązuje obrzezka mężczyzn u Żydów i u potomków Abrahama. Gdzie takiego zwyczaju nie było, to nie należało go powszechnie narzucać, tak jak nie przyjęto obrzezki. Gdyby to było uzasadnione Słowem Bożym, aby powszechnie obowiązywało, to na taki nakaz wskazano by na Synagodze Apostołów i starszych, a niczego takiego nie nakazano. Sam fakt, że nie przyjęto powszechnie w późniejszym Chrześcijaństwie obrzezki, a tylko nakrywanie głowy przez niewiasty, o czymś świadczy.
Zbory Boże, tak jak Ap. Paweł i ci z nim nie naruszali zwyczajów społeczności lokalnych, ani ich zwyczajów nie narzucali powszechnie innym, 1Kor. 11:16.
Gdzie był zwyczaj nakrywania głów przez niewiasty, to Ap. Paweł wskazał, że jest to dobry obraz na związek Chrystusa i Zboru, jak to wskazałeś. Nie był to jednak jakiś obowiązujący rygor, co potwierdza treść z 1Kor. 11:6:
(6) Jeśli bowiem, niewiasta nie zakrywa, ostrzyże; hańbą niewiastę ostrzyc, albo golić, zakryje.
Tak jak w przypadku obrzezki. Nie na całej ziemi był taki nakaz, wynikający z przymierza.


Bóg, który stworzył świat i wszystko, co na nim,...daje wszystkim życie i tchnienie, i wszystko...w nim żyjemy i poruszamy się, i jesteśmy...Z jego bowiem rodu jesteśmy. Dz.17:24-28 Wierzę w: CHRZEST DLA SŁAWY OJCA I SYNA I TO DUCHEM ŚWIĘTEGO (Mat.28:19); paruzję Chrystusa/1874r., powrót rozumu w społeczeństwie wyboru/1914r. Publiczne w chrzcie wodnym wyznanie wiary jest też potwierdzane publicznie darami Ducha Świętego Ojca, gdy zostaje wyznane przez Chrystusa przed aniołami Bożymi, Łuk.12:8,9; Dz.1:4,5; Jan14:26,27; 15:26,27; Łuk.21:24
Awatar użytkownika
KAAN
Posty: 19934
Rejestracja: 12 sty 2008, 11:49
wyznanie: Kościół Wolnych Chrześcijan
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Adam i Ewa, jako proroctwo

Postautor: KAAN » 11 sie 2021, 10:02

Pokoja pisze:
KAAN pisze:
Pokoja pisze:Potomkiem niewiasty był Kain, a pierwszym „czynicielem (dla) sprawiedliwości” był Abel...
Też syn Ewy,
Też syn Ewy, ale od złego, a nie od Adama – męża.
To wymysły, nie ma takiego przekazu w Biblii.

Z tego powodu ten z potomków Adama, (stworzonego na obraz Boży, Rdz. 1:27), który był wyobrażeniem węża...
To także wymysł, jeśli dobrze pamiętam branhamiści takie głupoty głoszą.

Pokoja pisze:... wykazałem, że określenie Bóg z Łuk. 3:38, odnosi się do pierwszego Adama ...
Nie wykazałeś, to nieprawda, Bóg to nie Adam.

Pokoja pisze: Najpierw stał się świat Adama względem duszy żywej, a ostatnio Adama względem ducha ożywiającego...

To kombinacje, nie ma takiej narracji w Biblii, to przekręcanie znaczenia Słowa.

Pokoja pisze:... Teraz jest możliwość dalszego odczytania pierwotnego tekst
Pierwotny tekst Biblii ma takie samo znaczenie jak obecny, domorośli prorocy fałszują Słowo.

KAAN pisze:
Pokoja pisze:Nic takiego w 1Kor. 11:3-16 nie napisano,

Napisano:
3 A chcę, abyście wiedzieli, że głową każdego męża jest Chrystus, a głową żony mąż, a głową Chrystusa Bóg.
4 Każdy mężczyzna, który się modli albo prorokuje z nakrytą głową, hańbi głowę swoją.
5 I każda kobieta, która się modli albo prorokuje z nie nakrytą głową, hańbi głowę swoją, bo to jest jedno i to samo, jak gdyby była ogolona.

Pokoja pisze:Tak to zostało przetłumaczone przez dodanie kilku słów, czego zgodnie z Ap. 22:18,19, czynić nie wolno. Dlatego, słusznie przyznano zgodnie z wstępnymi uwagami do przekładu Ekumenicznego Biblii, że przekłady na języki narodowe nie są natchnione. Każdy zainteresowany może sobie porównać to z poniższym tłumaczeniem:
1Kor. 11:3) A chcę was doświadczyć, ponieważ głową każdego męża jest Chrystus, głową niewiasty mąż, głową Chrystusa Bóg.
(4) Każdy mąż modląc się albo prorokując przeciw głowie swojej...
Manipulacje tekstem Słowa. Nie ma żadnych dodatków do Słowa w tym miejscu, a ekumenia jest wynalazkiem diabła. Z pewnością nienatchnione są cytaty które tu prezentujesz.
KAAN pisze:i kontekst :
Ef 5:31 Dlatego opuści człowiek ojca i matkę, i połączy się z żoną swoją, a tych dwoje będzie jednym ciałem.
32 Tajemnica to wielka, ale ja odnoszę to do Chrystusa i Kościoła.

Z powodu tego opuszcza człowiek swoich: ojca, matkę, będąc przywiązanym do żony swojej, będą dwoje jedną osobowością.
Ta choroba nazywa się schizofrenia. Nigdzie w Biblii nie ma przekazu o małżęństwie jako jednej osobie :) .
KAAN pisze:Kobieta (żona) powinna nakrywać głowę w zgromadzeniu i modlitwie, aby pokazać swoją postawą, razem z mężem związek Chrystusa i Kościoła.
Gdzie wprowadzono taki zwyczaj w jakiejś społeczności, to tak powinno obowiązywać, podobnie jak obowiązuje obrzezka mężczyzn u Żydów i u potomków Abrahama.
To nie zwyczaj tylko Boży obraz związku Chrystusa i Kościoła.


Albowiem łaską zbawieni jesteście, przez wiarę i to nie z was, Boży to dar, nie z uczynków, aby się ktoś nie chlubił.
Awatar użytkownika
Pokoja
Posty: 357
Rejestracja: 17 lut 2013, 21:36
wyznanie: Inne ewangeliczne
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Re: Adam i Ewa, jako proroctwo

Postautor: Pokoja » 12 sie 2021, 10:01

KAAN pisze:
Pokoja pisze:
KAAN pisze:Też syn Ewy,

Też syn Ewy, ale od złego, a nie od Adama – męża.

To wymysły, nie ma takiego przekazu w Biblii.

Jest wyraźnie napisane, że Kain był od złego, 1J3:12. Czy Abel, syn Adama i Ewy też był od złego? Czy w 1J. 2:13,14; 3:12; 5:18, odnosi się do Adama, czy do tego złośnika, który był przebiegłym kusicielem, ukazanym pod wyobrażeniem węża?

KAAN pisze:
Pokoja pisze:Z tego powodu ten z potomków Adama, (stworzonego na obraz Boży, Rdz. 1:27), który był wyobrażeniem węża...

To także wymysł, jeśli dobrze pamiętam branhamiści takie głupoty głoszą.

Wyobrażenie węża, to nie to samo co literalny wąż. Wcześniej już istniał świat Adama (Boga, Rdz. 1:27; Łuk. 3:38; 1Kor. 15:45a), według duszy żywej. To jeden z jego potomków, przebiegły jak wąż skusił Ewę do grzechu. Co więcej (w takim stanie) była narzucona mężowi, pomimo jedzenia, Rdz. 3:6

KAAN pisze:
Pokoja pisze:... wykazałem, że określenie Bóg z Łuk. 3:38, odnosi się do pierwszego Adama ...

Nie wykazałeś, to nieprawda, Bóg to nie Adam.

Napisałem, że wykazałem, skoro nie wyjaśniłeś, dlaczego HENOCH, według Rdz. 5:3-18 i Łuk. 3:37,38 wymieniony jako szósty od Adaman w Ju, 14 jest podany jako siódmy. Nie podważyłeś więc poniższej myśli postu:
Pokoja pisze:Gdy nastała mowa z niebios, że Pan Jezus jest Synem miłym Ojcu,
23. Więc … zrobił początek, był około trzydziestego roku, będąc [jak mniemano,] synem Józefa, Helego, Matata, […], Henocha (VII/6), Jereda (VI/5), Malaleela (V/4), Kainana (IV/3), Enosa (III/2), Seta (II/1), Adama (I/0 – drugi Adam z 1Kor. 15:45), Bożym (Pierwszy Adam z 1Kor. 15:45).
Henocha - według Ju. 14 był on VII po Adamie a według Rdz. 5:3-18 był on 6 po Adamie z Rdz. 5:1-5. Ten musi być więc pierwszym po Adamie z Rdz. 1:27, a ten był władcą, który miał panować nad ziemią. Do Adama z Rdz. 5:1-5 tak nie zostało powiedziane. Temu tylko nadano imię Adam. Od niego w „łonie” Ojca (ST), rozpoczyna się rozwijać świat Adama według Ducha ożywiającego, a w NT rodzi się pierwszy jego Syn, Pan Jezus, który jest już „na łonie” Ojca, J. 1:18:
1Kor. 15:45. Opisywano w ten sposób: Najpierw stał się świat Adama względem duszy żywej, a ostatnio Adama względem ducha ożywiającego,
świat Adama
- Boży/władcy z Rdz. 1:27 i Łuk. 3:38; jest to stworzony w sześciu dniach, świat cielesny, zmysłowy
ostatnio Adama - poczynając od człowieka o imieniu Adam z Rdz. 5:1-5 i Łuk. 3:38, a na Panu Jezusie skończywszy. Jest to świat wiary, duchowy.


Napisałeś tylko tak:
KAAN pisze:
Pokoja pisze:
KAAN pisze:Adam był Boży - bene Elohim.

Najpierw stał się świat Adama względem duszy żywej, a ostatnio Adama względem ducha ożywiającego...

To kombinacje, nie ma takiej narracji w Biblii, to przekręcanie znaczenia Słowa.

To nie jest przekręcanie, a tylko odczytanie, zgodnie z tym, co zostało ujawnione przez Konsensus biblijny.
Możesz sam sprawdzić i wykazać, co jest nie tak w tłumaczeniu 1Kor. 15:45:
(45) Takci (3779) też napisane (1125): Stał się (1096) pierwszy (4413) człowiek (444) Adam (76) w (1519) duszę (5590) żywą (2198), ale pośledni (2078) Adam (76) w (1519) ducha (4151) ożywiającego (2227). (BG)
[color=#0000BF](45) Opisywano (1125) w ten sposób (3779): Najpierw (4413) stał się (1096) świat (444) Adama (76) względem (1519) duszy (5590) żywej (2198), ostatnio (2078) Adama (76) względem (1519) ducha (4151) ożywiającego (2227)[/color].
KAAN pisze:Bóg to nie Adam

Przy takim rozumowaniu, musiał byś uznać, że Jakub potykając się z jednym mężem, pokonał Boga Wszechmogącego (który Wszechświat stworzył) i ludzi
KAAN pisze:
Pokoja pisze:... Teraz jest możliwość dalszego odczytania pierwotnego tekst

Pierwotny tekst Biblii ma takie samo znaczenie jak obecny, domorośli prorocy fałszują Słowo.

Wielu uważa, że brak jest oryginalnych tekstów Słowa Bożego.

KAAN pisze:
Pokoja pisze:
KAAN pisze:Napisano:
3 A chcę, abyście wiedzieli, że głową każdego męża jest Chrystus, a głową żony mąż, a głową Chrystusa Bóg.
4 Każdy mężczyzna, który się modli albo prorokuje z nakrytą głową, hańbi głowę swoją.
5 I każda kobieta, która się modli albo prorokuje z nie nakrytą głową, hańbi głowę swoją, bo to jest jedno i to samo, jak gdyby była ogolona.

Tak to zostało przetłumaczone przez dodanie kilku słów, czego zgodnie z Ap. 22:18,19, czynić nie wolno. Dlatego, słusznie przyznano zgodnie z wstępnymi uwagami do przekładu Ekumenicznego Biblii, że przekłady na języki narodowe nie są natchnione. Każdy zainteresowany może sobie porównać to z poniższym tłumaczeniem:
1Kor. 11:3) A chcę was doświadczyć, ponieważ głową każdego męża jest Chrystus, głową niewiasty mąż, głową Chrystusa Bóg.
(4) Każdy mąż modląc się albo prorokując przeciw głowie swojej...

Manipulacje tekstem Słowa. Nie ma żadnych dodatków do Słowa w tym miejscu, a ekumenia jest wynalazkiem diabła. Z pewnością nienatchnione są cytaty które tu prezentujesz.

Przy takim rozumowaniu w przypadku, gdy ktoś by się przyznał, że coś, co przekazał nie w pełni ukazuje to, co oryginał, to Ty byś tego nawet nie sprawdził?
Najwięcej modyfikacji, dokonano w wierszu 1Kor. 11:5:
(5) I (1161) każda (3956) niewiasta (1135), gdy się modli (4336) albo (2228) prorokuje (4395), nie nakrywszy (177) głowy (2776) swojej, szpeci (2617) głowę (2776) swoję (848); boć (1063) to jedno (1520), a toż samo (846) jest (2076), jakoby ogolona była (3587). (BG)
(5) A (1161) każda (3956) nie zakryta (177) głowie (2776) niewiasta (1135), modląc się (4336) albo (2228) prorokując (4395), znieważa (2617) głowę (2776) swoją (848); bo (1063) ona (846) tej samej (1520) jest (2076) ogolona (3587).

KAAN pisze:
Pokoja pisze:
KAAN pisze:i kontekst :
Ef 5:31 Dlatego opuści człowiek ojca i matkę, i połączy się z żoną swoją, a tych dwoje będzie jednym ciałem.
32 Tajemnica to wielka, ale ja odnoszę to do Chrystusa i Kościoła.


Z powodu tego opuszcza człowiek swoich: ojca, matkę, będąc przywiązanym do żony swojej, będą dwoje jedną osobowością.

Ta choroba nazywa się schizofrenia. Nigdzie w Biblii nie ma przekazu o małżęństwie jako jednej osobie .

Są osoby fizyczne, prawne, elektroniczne i duchowe. Nie wiedziałeś o tym. Małżeństwo jest podstawową komórką istot duchowych. Poza tym napisałem o osobowości, a nie o osobie. Pan Jezus wraz ze swoim ZBOREM powołanych niebiańskich,, stanowi jedną osobę duchową.

KAAN pisze:
Pokoja pisze:
KAAN pisze:Kobieta (żona) powinna nakrywać głowę w zgromadzeniu i modlitwie, aby pokazać swoją postawą, razem z mężem związek Chrystusa i Kościoła.

Gdzie wprowadzono taki zwyczaj w jakiejś społeczności, to tak powinno obowiązywać, podobnie jak
obowiązuje obrzezka mężczyzn u Żydów i u potomków Abrahama.
To nie zwyczaj tylko Boży obraz związku Chrystusa i Kościoła.

Obrzezka też jest dobrym obrazem serca dla Chrystusa i BOGA, a czy się obrzezałeś na ciele?


Bóg, który stworzył świat i wszystko, co na nim,...daje wszystkim życie i tchnienie, i wszystko...w nim żyjemy i poruszamy się, i jesteśmy...Z jego bowiem rodu jesteśmy. Dz.17:24-28 Wierzę w: CHRZEST DLA SŁAWY OJCA I SYNA I TO DUCHEM ŚWIĘTEGO (Mat.28:19); paruzję Chrystusa/1874r., powrót rozumu w społeczeństwie wyboru/1914r. Publiczne w chrzcie wodnym wyznanie wiary jest też potwierdzane publicznie darami Ducha Świętego Ojca, gdy zostaje wyznane przez Chrystusa przed aniołami Bożymi, Łuk.12:8,9; Dz.1:4,5; Jan14:26,27; 15:26,27; Łuk.21:24
Awatar użytkownika
KAAN
Posty: 19934
Rejestracja: 12 sty 2008, 11:49
wyznanie: Kościół Wolnych Chrześcijan
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Adam i Ewa, jako proroctwo

Postautor: KAAN » 12 sie 2021, 16:20

Pokoja pisze:
KAAN pisze:To wymysły, nie ma takiego przekazu w Biblii.

Jest wyraźnie napisane, że Kain był od złego, 1J3:12.
Nie znaczy to fizycznego pochodzenia ale z duchowego dziedzictwa.
Cały ten fragment brzmi:
1J 3:8 Kto popełnia grzech, z diabła jest, gdyż diabeł od początku grzeszy. A Syn Boży na to się objawił, aby zniweczyć dzieła diabelskie.
9 Kto z Boga się narodził, grzechu nie popełnia, gdyż posiew Boży jest w nim, i nie może grzeszyć, gdyż z Boga się narodził.
10 Po tym poznaje się dzieci Boże i dzieci diabelskie. Kto nie postępuje sprawiedliwie, nie jest z Boga, jak też ten, kto nie miłuje brata swego.
11 Albowiem to jest zwiastowanie, które słyszeliście od początku, że mamy się nawzajem miłować;
12 Nie jak Kain, który wywodził się od złego i zabił brata swego. A dlaczego go zabił? Ponieważ uczynki jego były złe, a uczynki brata jego sprawiedliwe.


Jak widzisz dzisiaj są dzieci diabła, nie znaczy to że są fizycznymi dziećmi diabła. Wyrywasz werset z kontekstu i na fałszywych założeniach budujesz fałszywą doktrynę.
Wyobrażenie węża, to nie to samo co literalny wąż. Wcześniej już istniał świat Adama...
Religijne fantazje głosisz, nie prawdę Słowa Bożego. Biblia uczy o świecie który stworzył Bóg a nie Adam.
KAAN pisze:
Pokoja pisze:... wykazałem, że określenie Bóg z Łuk. 3:38, odnosi się do pierwszego Adama ...
Nie wykazałeś, to nieprawda, Bóg to nie Adam.
Napisałem, że wykazałem..
Pisać można dużo, tylko problem z tym że piszesz bez sensu.
KAAN pisze:To kombinacje, nie ma takiej narracji w Biblii, to przekręcanie znaczenia Słowa.

To nie jest przekręcanie, a tylko odczytanie, zgodnie z tym, co zostało ujawnione przez Konsensus biblijny.
Przekręcanie z całą pewnością, nie znam jakiegoś Konsensusa, znam Biblię.
KAAN pisze:Pierwotny tekst Biblii ma takie samo znaczenie jak obecny, domorośli prorocy fałszują Słowo.
Wielu uważa, że brak jest oryginalnych tekstów Słowa Bożego.
To znaczy że wielu ma problem, bo nie zna To czego uczy Biblia i chcą stworzyć własną naukę.

KAAN pisze:Manipulacje tekstem Słowa. Nie ma żadnych dodatków do Słowa w tym miejscu, a ekumenia jest wynalazkiem diabła. Z pewnością nienatchnione są cytaty które tu prezentujesz.
Przy takim rozumowaniu w przypadku, gdy ktoś by się przyznał, że coś, co przekazał nie w pełni ukazuje to, co oryginał, to Ty byś tego nawet nie sprawdził?
Na przestrzeni wieków wielu już sprawdzało i mamy dobrze potwierdzone Słowo rozumiane i ogłaszane w Zborze Bożym.
Małżeństwo jest podstawową komórką istot duchowych
A to pochodzi od Branhama, Smitha, a może innego zwodziciela?

KAAN pisze:To nie zwyczaj tylko Boży obraz związku Chrystusa i Kościoła.

Obrzezka też jest dobrym obrazem serca dla Chrystusa i BOGA, a czy się obrzezałeś na ciele?
Nie jest dobra, była dla Abrahama i Izraela a nie dla Zboru Bożego.


Albowiem łaską zbawieni jesteście, przez wiarę i to nie z was, Boży to dar, nie z uczynków, aby się ktoś nie chlubił.

Wróć do „Biblistyka”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości