KAAN pisze:Pokoja pisze:Oczywiście, że jakaś zmiana już się dokonała przez grzech, ale nie ta o której jest napisane w Rdz. 3:15,16
15. Nieprzyjaźń będziesz narzucał w pośrodku; W pośrodku, pomiędzy nasieniem niewiasty, pomiędzy czynicielem sprawiedliwości; ty napadniesz piętę, on zgniecie głowę.
16. Do niewiasty rzekł: Powiększę trud ciąży; rozmnożę bóle rodzenia się dzieci; pożądanie zapanuje wewnątrz, to z powodu (z) męża.
Przeciwnik miał narzucać nieprzyjaźń w pośrodku, pomiędzy nasieniem niewiasty (1J. 3:12) i czynicielem sprawiedliwości. Początek tej nieprzyjaźni, rozpoczął się z powodu postawy Kaina, ale zgadzam się, że pełnia jej nastąpiła dopiero w czasie działalności Pana Jezusa (uzupełnienie do poprzedniego postu).
Tego jeszcze nie było, gdyż dopiero miał nastać konflikt w przyszłości, wynikający z narodzenia "czyniciela sprawiedliwości". Także powiększenie trudu, wynikającego w czasie ciąży mogło nastąpić dopiero po narodzeniu pierwszego potomka w wyniku zwiedzenia niewiasty. Dalej w Rdz. 3:16 jest napisane o negatywnym pożądaniu wewnątrz małżeństwa, z którego rodzą się cudzołóstwa itp., zazdrości, mściwość, itp.
Także ta zmiana się dokonała, natomiast słowa o nieprzyjaźni dotyczą Pana Jezusa, to protoewangelia.
Potomkiem niewiasty był Kain, a pierwszym „czynicielem (dla) sprawiedliwości” był Abel:
Żyd. 11:4) Przez wiarę złożył Abel Bogu wartościowszą ofiarę niż Kain, dzięki czemu otrzymał świadectwo, że jest sprawiedliwy, gdy Bóg przyznał się do jego darów, i przez nią jeszcze po śmierci przemawia.
1J. 1:11) Albowiem to jest zwiastowanie, które słyszeliście od początku, że mamy się nawzajem miłować; (12) nie jak Kain, który wywodził się od złego i zabił brata swego. A dlaczego go zabił? Ponieważ uczynki jego były złe, a uczynki brata jego sprawiedliwe.
To między nimi, przeciwnik rozpoczął narzucanie nieprzyjaźni, ale zgadzam się, że Pan Jezus jest dokończycielem wiary powołanych Bożych (Żyd. 12:1,2), gdyż był doskonałym. Nieprzyjaźń rozpoczęła się już od pojawienia się pierwszego bohatera wiary, którym był Abel, a następnie Henoch, Noe, Abraham itd., aż do Jana Chrzciciela. O Abrahamie jest napisane, że Kiedy uwierzył, Bóg uznał go dla sprawiedliwości, czyli że wiara została mu policzona za sprawiedliwość (1343 – kod Stronga), Żyd. 11:7,33
KAAN pisze:Pokoja pisze:Nie chodziło mi o pożądanie, które zamierzył Bóg w małżeństwie, dla realizacji jego woli i w społeczności z nim, aby napełnić ziemię i panować nad nią (Rdz. 1:27), lecz o pożądanie, dla pożądania (Rz. 1:23-28)
Ale o nim nie ma w 1M 1.
Nie wskazałem na Rdz. 1:23-28, lecz na Rzymian. 1:23-28
Pokoja pisze:KAAN pisze:To jest pożądanie pozamałżeńskie a nawet pozaludzkie, bo jest tam napisane o beni Elohim, czyli istot stworzonych, ale niekoniecznie ludzi.
Beni Elohim w pierwszej kolejności oznacza: Synowie sędziów, synowie władców, a nie pozaziemskich istot.
Takie znaczenie ktoś sobie wymyślił, natomiast narracja mówi o beni Elohim jako stworzonych istotach w początkowym akcie stworzenia, Adam był Boży - bene Elohim. [/quote]
Jest to znaczenie słownikowe, powszechnie obowiązujące, a nie przez kogoś wymyślone:
430 – władcy, sędziowie, / tych traktowano jako boskie istoty (1Kor. 8:5,6), a tych, którymi oni się posługiwali nazywano posłańcami, co jest tłumaczone przez aniołowie.
1121 – syn, wnuk, dziecko … synowie (jako charakteryzacja postaci) np. synowie niesprawiedliwości
Te dwa określenia, występują w Rdz. 6:1-4, i to wystarczy, aby ich określić, jako synów władców. To ludzie w tym tekście wymyślili sobie, jakichś pozaziemskich Bogów i ich synów – brak uzasadnienia.
KAAN pisze:Adam był Boży - bene Elohim.
Gdy nastała mowa z niebios, że Pan Jezus jest Synem miłym Ojcu,
23. Więc … zrobił początek, był około trzydziestego roku, będąc [jak mniemano,] synem Józefa, Helego, Matata, […], Henocha (VII/6), Jereda (VI/5), Malaleela (V/4), Kainana (IV/3), Enosa (III/2), Seta (II/1), Adama (I/0 – drugi Adam z 1Kor. 15:45), Bożym (Pierwszy Adam z 1Kor. 15:45). Henocha - według Ju. 14 był on VII po Adamie a według Rdz. 5:3-18 był on 6 po Adamie z Rdz. 5:1-5. Ten musi być więc pierwszym po Adamie z Rdz. 1:27, a ten był władcą, który miał panować nad ziemią. Do Adama z Rdz. 5:1-5 tak nie zostało powiedziane. Temu tylko nadano imię Adam. Od niego w „łonie” Ojca (ST), rozpoczyna się rozwijać świat Adama według Ducha ożywiającego, a w NT rodzi się pierwszy jego Syn, Pan Jezus, który jest już „na łonie” Ojca, J. 1:18:
1Kor. 15:45.
Opisywano w ten sposób: Najpierw stał się świat Adama względem duszy żywej, a ostatnio Adama względem ducha ożywiającego,
świat Adama - Boży/władcy z Rdz. 1:27 i Łuk. 3:38; jest to stworzony w sześciu dniach, świat cielesny, zmysłowy
ostatnio Adama - poczynając od człowieka o imieniu Adam z Rdz. 5:1-5 i Łuk. 3:38, a na Panu Jezusie skończywszy. Jest to świat wiary, duchowy.
KAAN pisze:Pokoja pisze:Poza tym jest tam napisane, że brali sobie kobiety za żony, więc wstępowali w związki małżeńskie. Pożądanie to nie było jednak w rodzaju dozwolonym przez Boga.
Branie sobie to nie to samo co małżeństwo.
Rdz. 6:2.
i Synowie władców, widzieli oznaki córek ludzkich; z powodu tego, wszystkie niewiasty, prosperujące na korzyść, które wypróbowali, wzięli za żony.Skoro brali niektóre niewiasty za żony to znaczy, że zło wynikało z tego faktu, iż wiele kobiet było wykorzystanych przed zawarciem związku małżeńskiego – to było pożądanie dla pożądania.
Pokoja pisze:KAAN pisze:Nie ma takiej sugestii w Biblii; nakrywanie głowy ma znaczenie duchowe opisane w 1Kor 11.
Tam jest napisane, że w Chrystusie włosy z natury są jej dane jako nakrycie, które jest chwałą męża. Czy mają odbierać chwałę mężowi przez zakrywanie chwały męża, którą Bóg im dał już z natury? To jest jakieś zaprzeczenie tego, czemu mają one służyć.
Przeczytaj tekst, tam jest dokładnie napisane, ze nakrywanie głowy jest pokazaniem Bożego porządku w związki Chrystusa i Kościoła.[/quote]
Nic takiego w 1Kor. 11:3-16 nie napisano, a tylko tak to tendencyjnie przetłumaczono, gdyż ten tekst wskazuje na coś innego:
1Kor. 11:3)
A chcę was doświadczyć, ponieważ głową każdego męża jest Chrystus, głową niewiasty mąż, głową Chrystusa Bóg.
(4) Każdy mąż modląc się albo prorokując przeciw głowie swojej, mając coś przeciwko, znieważy głowę.- Jeżeli mąż modlić się i prorokuje w zgodzie z nauczaniem Chrystusa, to nie znieważa go jako głowy swojej;
(5) A każda nie zakryta głowie niewiasta, modląc się albo prorokując, znieważa głowę swoją; bo ona tej samej jest ogolona.
nie zakryta głowie – Nie zakryta mężowi
ona (głowa)
tej samej – Ona, czyli męża żony
(6) Jeśli bowiem, niewiasta nie zakrywa, ostrzyże; hańbą niewiastę ostrzyc, albo golić, zakryje.
(7) Mąż bowiem jest wyobrażeniem chwały Bożej; nie był zobowiązanym zakrywać głowy; niewiasta jest chwałą męża.- W zależności od zwyczaju w jakiejś społeczności, niewiasta goli swoją głowę i nie zakrywa, albo jeśli jest to hańbą to zakrywa; męża według przyjętego porządku, powszechnie zwolniono z nakrywania głowy (wyjątek stanowił ślub nazyretu);
(8) Bo mąż nie jest z powodu niewiasty, ale niewiasta z powodu męża.
(9) Albowiem męża nie ustanowiono dla niewiasty, ale niewiastę dla męża.
(10) Z powodu tego niewiasta przez Posłańców była zobowiązana, uważać zwierzchność dla głowy.- Sprawozdanie o stworzeniu tak zostało opisane, że ukrywa fakt równoległego kształtowania mężczyzny i niewiasty. Nakazy w sprawie niewiast i mężczyzn są ludzkie, które przez ich Posłańców (aniołów, Kol. 2:17-23), zostały wprowadzone do różnych społeczności, aby respektowano ustalony porządek;
(11) Jednakże i nie mąż bez niewiasty, i nie niewiasta bez męża w Panu.
(12) Bowiem jak niewiasta z powodu męża; w ten sposób mąż dzięki niewieście; każde od Boga.
(13) Wam w czasie on rozsądzi: Jest stosownym nie zakrytej niewieście modlić się Bogu.
każde od Boga – W Panu małżonkowie są sobie równi, gdyż oboje są od Boga
on rozsądzi – On, czyli Bóg
(14) Czy ani trochę, uczy was sama natura, że jeśli mąż sam zapuści włosy jest zniesławieniem?
(15) Ale jeśli niewiasta zapuszcza włosy jest chwałą, ponieważ same włosy dano zamiast przykrycia.
(16) A jeśliby ktoś wydawał się być ambitnym, my takiego zwyczaju nie mamy, ani zbory Boże.
jeśli mąż sam zapuści włosy – Co innego jest jeśli zapuszcza włosy, dla wypełnienia ślubu nazarejczyka;
my takiego zwyczaju nie mamy – Nie podważamy zwyczajów lokalnych społeczności, a także nie narzucamy tych zwyczajów wszystkim. W czasie Synagogi Apostolskiej i starszych z różnych zborów nie nałożono na wszystkich obowiązku obrzezania, ani nakrywania głowy przez niewiasty. Wszystkich miało obowiązywać, wystrzeganie się:
- bałwochwalstwa;
- wszeteczeństwa;
- rzeczy dławionych;
- krwi, gdyż to obowiązuje od stworzenia i od potopu, Dz. 15:20,21.
CDN.