KAAN pisze:Pokoja pisze:KAAN pisze:To wymysły, nie ma takiego przekazu w Biblii.
Jest wyraźnie napisane, że Kain był od złego, 1J3:12.
Nie znaczy to fizycznego pochodzenia ale z duchowego dziedzictwa.
Cały ten fragment brzmi:
1J 3:8 Kto popełnia grzech, z diabła jest, gdyż diabeł od początku grzeszy. A Syn Boży na to się objawił, aby zniweczyć dzieła diabelskie.
9 Kto z Boga się narodził, grzechu nie popełnia, gdyż posiew Boży jest w nim, i nie może grzeszyć, gdyż z Boga się narodził.
10 Po tym poznaje się dzieci Boże i dzieci diabelskie. Kto nie postępuje sprawiedliwie, nie jest z Boga, jak też ten, kto nie miłuje brata swego.
11 Albowiem to jest zwiastowanie, które słyszeliście od początku, że mamy się nawzajem miłować;
12 Nie jak Kain, który wywodził się od złego i zabił brata swego. A dlaczego go zabił? Ponieważ uczynki jego były złe, a uczynki brata jego sprawiedliwe.
Jak widzisz dzisiaj są dzieci diabła, nie znaczy to że są fizycznymi dziećmi diabła. Wyrywasz werset z kontekstu i na fałszywych założeniach budujesz fałszywą doktrynę.
Ap. Piotr fizycznie nie pochodził od szatana, a jednak Pan Jezus nazwał go szatanem. W Judasza wstąpił diabeł, ale nie fizycznie.
Szatan to przeciwnik, a ten może być różny w życiu codziennym, w sądzie i w życiu wierzących. Diabeł to oszczerca, kłamca, a ten jak wyżej. Gdy kobieta z Rdz. 3:1-6 została zwiedziona, to nie uważam, że to uczynił literalny wąż, albo jakaś istota pozaziemska, lecz ktoś z świata Adama pierwszego, kto stał się przeciwnikiem, a więc był człowiekiem, a zarazem wyobrażeniem przebiegłego węża. Słowo tam użyte oznacza węża, ale i wyobrażenie węża.
W Rdz. 1:26 Bóg wyraził zamysł, aby uczynić człowieka na obraz i podobieństwo swoje, ale najpierw w dniu szóstym stał się tylko świat Adama, stworzonego na obraz Boży, Rdz. 1:27. Po jego upadku Bóg czyni człowieka na podobieństwo swoje, Rdz. 5:1,2.
Tak się bronisz w tej sprawie jak małpy w filmie „Planeta Małp” broniły się przed skrywaną w nim informacją, że człowiek był przed nimi .
KAAN pisze:Pokoja pisze:Wyobrażenie węża, to nie to samo co literalny wąż. Wcześniej już istniał świat Adama...
Religijne fantazje głosisz, nie prawdę Słowa Bożego. Biblia uczy o świecie który stworzył Bóg a nie Adam.
Czy Ty nie potrafisz w sposób merytoryczny odnieść się do myśli, podawanej w dyskusji. Wskaż proszę, gdzie napisałem, że Adam stworzył świat. Ty, wyraźnie pokazujesz, że masz jakiś poważny problem z pojęciem Bóg, użytym w Słowie Bożym. Jeżeli tak nie jest to wskaż proszę, gdzie napisałem, że Adam z Rdz. 1:27, stworzył świat. Jesteś w stanie znaleźć takie miejsce, czy ciągle będziesz robił uniki? Jeżeli nie wskażesz takiego przypadku, to zarzuty, które mi bezmyśnie stawiasz, obrócą się przeciwko Tobie.
KAAN pisze:Pokoja pisze:Napisałem, że wykazałem..
Pisać można dużo, tylko problem z tym że piszesz bez sensu.
Dlaczego nie odnosisz się do podanych Tobie argumentów, że Henoch według Rdz. 3:3-18 był szósty po Adamie z Rdz. 3:2,3, a nie siódmy, jak napisał Juda. Dlaczego nie odniosłeś się do przedstawionego faktu: Jak to się stało, że gdy Jakub potykał się w nocy z jednym mężem, to ten mu powiedział, ze Jakub walczył z Bogiem i z ludźmi i zwyciężył. Walczył z Bogiem Wszechmogącym, który Wszechświat stworzył, a przegrał z Jakubem. Unikasz tego tematu, jak d … .
KAAN pisze:Pokoja pisze:
To nie jest przekręcanie, a tylko odczytanie, zgodnie z tym, co zostało ujawnione przez Konsensus biblijny.
Przekręcanie z całą pewnością, nie znam jakiegoś Konsensusa, znam Biblię.
Nic nie wiesz o tekście Nestlego Alanda? Nic, kompletnie nic?
KAAN pisze:Pokoja pisze:Wielu uważa, że brak jest oryginalnych tekstów Słowa Bożego.
To znaczy że wielu ma problem, bo nie zna To czego uczy Biblia i chcą stworzyć własną naukę.
Czy jesteś w stanie wykazać, że Ty wyjątkowo nie należysz do nich, skoro nie odniosłeś się do kwestii Henocha, jako siódmego od Adama, a jest szóstym. Także do tego, że według Twojego sposobu pojmowania Słowa Bożego, wynika, że Jakub pokonał i Boga Wszechmogącego i ludzi, a potykał się tylko z jednym mężem. Jakiś pluralizm, czy nagle się rozmnożyli z jednego? Czemu milczysz w tej kwestii?
KAAN pisze:Pokoja pisze:Przy takim rozumowaniu w przypadku, gdy ktoś by się przyznał, że coś, co przekazał nie w pełni ukazuje to, co oryginał, to Ty byś tego nawet nie sprawdził?
Na przestrzeni wieków wielu już sprawdzało i mamy dobrze potwierdzone Słowo rozumiane i ogłaszane w Zborze Bożym.
To proszę, wyjaśnij chociaż dwie powyższe kwestie, abym wiedział, że dobrze potrafisz udowodnić to, co powielasz bez żadnego pokrycia. A ponadto, bardzo proszę o odpowiedź na proste pytanie:
Czy olśnienie Ap. Pawła pod Damaszkiem (Gal. 2:1) jest tym samym, co porwanie go do nieba, 2Kor. 12:2. Czy na tak bardzo proste pytanie jesteś w stanie dać prostą odpowiedź, zgodnie z tym, co twierdzisz w sprawie poprawności tłumaczeń w dostępnych nam przekładach Biblii?
KAAN pisze:Pokoja pisze:Małżeństwo jest podstawową komórką istot duchowych
A to pochodzi od Branhama, Smitha, a może innego zwodziciela?
Ignorancja, czy analfabetyzm duchowy? Nie dziwie się, ze rozwinął się spirytyzm.
KAAN pisze:Pokoja pisze:
Obrzezka też jest dobrym obrazem serca dla Chrystusa i BOGA, a czy się obrzezałeś na ciele?
Nie jest dobra, była dla Abrahama i Izraela a nie dla Zboru Bożego.
Na Synagodze Apostolskiej, ani nie wprowadzono takiego obrazu, ani go nie zatwierdzono dla wszystkich. W tym także milczysz.
Nakrywanie głowy nie jest znakiem mającym moc, aby wprowadzić jedność w małżeństwie. To zwyczaj ludzki (Kol. 2:18-23), który nie ma mocy dla opanowania zmysłów. Wiele związków się rozpada, chociaż kobiety (żony) w nich zakładały nakrycie głowy na nabożeństwach. Nakrywają głowy z obawy, niby przed jakimiś pozaziemskimi aniołami, a faktycznie chodzi o takich jak Ty posłańców, którzy lubują się w ładnych „kwiatkach”.
Kol. 2:18-23
18. Niechaj was nikt wygranego zakładu nie osądza, który się dobrowolnie w pokorę i w służbę Aniołów, których nie widział, wdaje, próżno się nadymając z umysłu ciała swego.
19. A nie trzymając się głowy Chrystusa, z którego wszystko ciało przez stawy i związania posiłek biorąc i wespół spojone będąc, rośnie wzrostem Bożym.
20. Jeźliście tedy umarli z Chrystusem żywiołom świata tego, przeczże się, jakobyście jeszcze żyli światu, ustawami bawicie?
21. Mówią niektórzy: Nie dotykaj się, ani kosztuj, ani ruszaj;
22. Co wszystko kazi się samem używaniem, według przykazań i nauk ludzkich;
23. Które mają kształt mądrości w nabożeństwie dobrowolnie obranem i w pokorze, i w niefolgowaniu ciału; wszakże nie mają żadnej wagi, tylko do nasycenia ciała służą. (BG)