Interpretacja Biblii

Inne zagadnienia biblijne
ArtFunky
Posty: 7
Rejestracja: 19 mar 2020, 16:29
wyznanie: Agnostyk
Gender: Male
Kontaktowanie:

Interpretacja Biblii

Postautor: ArtFunky » 29 paź 2021, 22:12

Czytam sobie Jana 20:9, a tam sugestia, ze Pismo mowi ze Mesjasz musi powstać z martwych?

Zastanawiam sie jak mogli to uczniowie zrozumiec? Jakiez to wersety Pisma mial na mysli autor ewangelii? Do czego sie odwolywal? Na co mozna sie powolac? Jaka zastosowac interpretacje na bazie np. sola Scriptura?

Usiluje sobie zatem przypomniec, gdzie to w pismach ST jest wprost powiedziane, ze Mesjasz musi zmartwychwstac? W Bibli warszawskiej mamy jakies podpowiedzi, przytoczone sa sigla w np. 1Kor 15:6, Dz 2:24-32 (???)
Pierwszy tekst o ukazaniu sie Jezusa uczniom - odpada, a drugi z Dz - fragment mowy Piotra w czas zeslania Ducha sw. - o tam bedzie kawa na lawe - mysle sobie.

Czytam te wywody Piotra i oczom nie wierze! Jakies naciagane z du.. (sorry) z sufitu wersety.
Zero konkretow, mowa co najwyżej o duszy, a nie o ciele – i to wcale nie o Mesjaszu, i nic o jego zmartwychwstaniu. Poezja psalmow, na sile naciągane proroctwa (II Król 20:5; Iz 54:7; Oz 6:2; Jon 2:1 (1:17) Ps 16:10 – nic konkretnego i bez zwiazku. Skad on to wytrzasnal te teksty, ktore nic konkretnie i wprost nie mowia nt zmartwychwstania Mesjasza? Potem jeszcze w Dz 13:33-35 powtarza slowa Ps 16:10 - ale bez zwiazku ze zmartwychwstaniem Mesjasza.
Gdzie sa zatem te proroctwa, gdzie Pismo mowi, ze Mesjasz musi powstac z martwych???

Przeciez dzis (kiedy stosujemy wyszukane metody egzegezy i hermeneutyki) gdyby ktos taka intrerpetacje Pisma zaprezentowal - jak Piotr - to byloby mocno dyskusyjne (nawet chyba dogmat o Trojcy jest bardziej "udokumentowany" biblijnie - tak mniemam).

Pytanie zatem: czy da sie jakos inaczej, ale wprost, twardo wykazac, to co mowi Jan, ze zgodnie z Pismem Mesjasz musi powstac z martwych - czyli gdzie to jest napisane wprost, konkretnie?

Czy aby zrozumiec wywody, logike i ekwilibrystyke tekstami w wydaniu Piotra trzeba odwolac do jakichs zydowskich zasad interpretacji tekstow Biblii?

Czy da sie dzis taka wykladnia przekonac wspolczesnych zydow, ze przeciez to ich (!) Pismo mowi, ze Mesjasz ma powstac z martwych, wiec czemu w to nie wierza?


Awatar użytkownika
KAAN
Posty: 19934
Rejestracja: 12 sty 2008, 11:49
wyznanie: Kościół Wolnych Chrześcijan
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Interpretacja Biblii

Postautor: KAAN » 30 paź 2021, 17:38

ArtFunky pisze:Czytam sobie Jana 20:9, a tam sugestia, ze Pismo mowi ze Mesjasz musi powstać z martwych?
Tak, Ps 16:10
Zastanawiam sie jak mogli to uczniowie zrozumiec?
Wtedy było ciężko zrozumieć, bo nie był dany jeszcze Duch Święty.
Jakiez to wersety Pisma mial na mysli autor ewangelii? Do czego sie odwolywal?
Ps 16:10
Czytam te wywody Piotra i oczom nie wierze! Jakies naciagane z du.. (sorry) z sufitu wersety.
Chciałbym ci zakomunikować pewną bardzo ważną prawdę: dopóki nie nawrócisz się do Pana Jezusa nie masz szans na zrozumienie Biblii. Biblia jest księgą duchową ateista, czy agnostyk nie jest w stanie myśleć i rozmawiać o rzeczach duchowych; to coś takiego jakby daltonista rozmawiał o pięknie kolorów.
Potem jeszcze w Dz 13:33-35 powtarza slowa Ps 16:10 - ale bez zwiazku ze zmartwychwstaniem Mesjasza.
Ten związek jest; uwaga j.w.
Przeciez dzis (kiedy stosujemy wyszukane metody egzegezy i hermeneutyki) gdyby ktos taka intrerpetacje Pisma zaprezentowal - jak Piotr - to byloby mocno dyskusyjne (nawet chyba dogmat o Trojcy jest bardziej "udokumentowany" biblijnie - tak mniemam).
Wykład przesłania Biblii według zasad egzegezy i hermeneutyki, nawet wyszukanych nie jest w stanie pokonać bariery wiary.
Pytanie zatem: czy da sie jakos inaczej, ale wprost, twardo wykazac, to co mowi Jan, ze zgodnie z Pismem Mesjasz musi powstac z martwych - czyli gdzie to jest napisane wprost, konkretnie?
Wyjaśnione jest wprost i konkretnie, ale według wartości duchowych, a nie zakładających nieistnienie Boga (ateizm), lub wątpiących w jego istnienie (agnostycyzm).
Czy aby zrozumiec wywody, logike i ekwilibrystyke tekstami w wydaniu Piotra trzeba odwolac do jakichs zydowskich zasad interpretacji tekstow Biblii?
Nic nie pomoże odwoływanie się do czegokolwiek, jeśli twoim paradygmatem jest niewiara.
ArtFunky pisze:Czy da sie dzis taka wykladnia przekonac wspolczesnych zydow, ze przeciez to ich (!) Pismo mowi, ze Mesjasz ma powstac z martwych, wiec czemu w to nie wierza?
Tak, niektórzy się nawracają.


Albowiem łaską zbawieni jesteście, przez wiarę i to nie z was, Boży to dar, nie z uczynków, aby się ktoś nie chlubił.
Torcik
Posty: 464
Rejestracja: 20 sty 2016, 14:43
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Re: Interpretacja Biblii

Postautor: Torcik » 08 lis 2021, 11:06

KAAN pisze:
ArtFunky pisze:Czytam sobie Jana 20:9, a tam sugestia, ze Pismo mowi ze Mesjasz musi powstać z martwych?
Tak, Ps 16:10
Zastanawiam sie jak mogli to uczniowie zrozumiec?
Wtedy było ciężko zrozumieć, bo nie był dany jeszcze Duch Święty.
Jakiez to wersety Pisma mial na mysli autor ewangelii? Do czego sie odwolywal?
Ps 16:10
Czytam te wywody Piotra i oczom nie wierze! Jakies naciagane z du.. (sorry) z sufitu wersety.
Chciałbym ci zakomunikować pewną bardzo ważną prawdę: dopóki nie nawrócisz się do Pana Jezusa nie masz szans na zrozumienie Biblii. Biblia jest księgą duchową ateista, czy agnostyk nie jest w stanie myśleć i rozmawiać o rzeczach duchowych; to coś takiego jakby daltonista rozmawiał o pięknie kolorów.
Potem jeszcze w Dz 13:33-35 powtarza slowa Ps 16:10 - ale bez zwiazku ze zmartwychwstaniem Mesjasza.
Ten związek jest; uwaga j.w.
.


Porażające i nieprawdziwe jest to, co powyżej napisałeś. Gdyby to było prawdą, to nie możemy ufać ani jednemu przekładowi PS, ani jednemu komentarzowi, kazaniu czy wykładowi (z twoimi na czele).


Ateistka - dla tutejszych fundamentalistów.
Awatar użytkownika
KAAN
Posty: 19934
Rejestracja: 12 sty 2008, 11:49
wyznanie: Kościół Wolnych Chrześcijan
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Interpretacja Biblii

Postautor: KAAN » 08 lis 2021, 11:51

Torcik pisze:
KAAN pisze:
ArtFunky pisze:Czytam sobie Jana 20:9, a tam sugestia, ze Pismo mowi ze Mesjasz musi powstać z martwych?
Tak, Ps 16:10
Zastanawiam sie jak mogli to uczniowie zrozumiec?
Wtedy było ciężko zrozumieć, bo nie był dany jeszcze Duch Święty.
Jakiez to wersety Pisma mial na mysli autor ewangelii? Do czego sie odwolywal?
Ps 16:10
Czytam te wywody Piotra i oczom nie wierze! Jakies naciagane z du.. (sorry) z sufitu wersety.
Chciałbym ci zakomunikować pewną bardzo ważną prawdę: dopóki nie nawrócisz się do Pana Jezusa nie masz szans na zrozumienie Biblii. Biblia jest księgą duchową ateista, czy agnostyk nie jest w stanie myśleć i rozmawiać o rzeczach duchowych; to coś takiego jakby daltonista rozmawiał o pięknie kolorów.
Potem jeszcze w Dz 13:33-35 powtarza slowa Ps 16:10 - ale bez zwiazku ze zmartwychwstaniem Mesjasza.
Ten związek jest; uwaga j.w.
.
Porażające i nieprawdziwe jest to, co powyżej napisałeś. Gdyby to było prawdą, to nie możemy ufać ani jednemu przekładowi PS, ani jednemu komentarzowi, kazaniu czy wykładowi (z twoimi na czele).
Przeraża cię duchowość Biblii? To znaczy że musisz coś z tym zrobić. Przekaz Słowa Bożego jest jeden, dlatego wierzący używają wielu przekładów, żeby dotrzeć do najczystszej prawdy. W tym pomaga Duch Święty bez którego nie bylibyśmy w stanie zrozumieć czegokolwiek ze spraw duchowych.

J 3:5 Odpowiedział Jezus: Zaprawdę, zaprawdę, powiadam ci, jeśli się kto nie narodzi z wody i z Ducha, nie może wejść do Królestwa Bożego.
6 Co się narodziło z ciała, ciałem jest, a co się narodziło z Ducha, duchem jest.
7 Nie dziw się, że ci powiedziałem: Musicie się na nowo narodzić.


Albowiem łaską zbawieni jesteście, przez wiarę i to nie z was, Boży to dar, nie z uczynków, aby się ktoś nie chlubił.
Torcik
Posty: 464
Rejestracja: 20 sty 2016, 14:43
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Re: Interpretacja Biblii

Postautor: Torcik » 09 lis 2021, 09:52

Chyba nie zrozumiałes mnie...
Przeraża mnie jedynie twoja postawa w stosunku do innych ludzi.


Ateistka - dla tutejszych fundamentalistów.
Awatar użytkownika
KAAN
Posty: 19934
Rejestracja: 12 sty 2008, 11:49
wyznanie: Kościół Wolnych Chrześcijan
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Interpretacja Biblii

Postautor: KAAN » 09 lis 2021, 12:16

Torcik pisze:Chyba nie zrozumiałes mnie...
Przeraża mnie jedynie twoja postawa w stosunku do innych ludzi.
Ja tylko przedstawiam to o czym uczy Biblia. A w Biblii jest napisane, że są dwa rodzaje ludzi na ziemi: ci co są zbawieni i ci co są niezbawieni. Pierwsi mają społeczność z Panem Bogiem i są obdarowani duchowo w niewyobrażalnej dla postronnych skali. Drudzy chodzą w ciemności i jeśli się nie nawrócą zginą w piekle. Ci którzy odrzucili zbawienie w Panu Jezusie są ludźmi z zasłoną na swoich oczach, ich stan jest tragiczny:

Dz 28:27 Albowiem otępiało serce tego ludu, Uszy ich dotknęła głuchota, Oczy swe przymrużyli, Żeby oczami nie widzieli I uszami nie słyszeli, I sercem nie rozumieli, i nie nawrócili się, A ja żebym ich nie uleczył.


Przeraża cię to że ja widzę ten tragiczny stan człowieka niezbawionego, a ty tego nie widzisz? Ponieważ widzę ten stan i widzę grzech ludzi niezbawionych to muszę im tą brutalną prawdę ogłosić, żeby nawrócili się do Pana Jezusa od swoich grzechów i żeby zostali zbawieni. Gdybym tego nie robił, albo bym ich oszukiwał co do ich stanu duchowego to byłbym winien ich upadku; mogłem ich ostrzec a nie zrobiłem tego. To tak jak bym widział palący się dom a ludzi w środku zapewniał że nic się nie dzieje, że są bezpieczni.


Albowiem łaską zbawieni jesteście, przez wiarę i to nie z was, Boży to dar, nie z uczynków, aby się ktoś nie chlubił.
ArtFunky
Posty: 7
Rejestracja: 19 mar 2020, 16:29
wyznanie: Agnostyk
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Interpretacja Biblii

Postautor: ArtFunky » 09 lis 2021, 18:23

KAAN - z mojej perspektywy jest to takie na sile naginanie tekstow Pisma aby udowodnić ze spelnily sie jakies proroctwa. W tych tekstach nic nie ma ze dotycza one konkretnie Mesjasza. Wprost to nie wynika, nie ma w ogole nic np. o zmartwychwstaniu po trzech dniach. Przytaczane teksty niby proroctw (mam tu na mysli redaktorow ktorzy podaja w przypisach pomocne w tym sigla biblijne) sa bez zwiazku. Same domysly i wyszukiwanie niuansow interperetacyjnych aby "dowiesc" ze to chodzi o Mesjasza i ze chodzi o zmartwychwstanie po trzech dniach.

Odnosze wrazenie ze cala ta narracja Piotra (i ogolnie chrzescijanskie odwolywanie sie do pism ST) to rozpaczliwe poszukiwanie z perspektywy uczniow Jezusa tekstow popierajacych rzekome zapowiadane przez Pismo wydarzenie paschalne.

Podobny zabieg widzimy w Mk 12:26n:
A co do umarłych, że zostaną wskrzeszeni, czy nie czytaliście w księdze Mojżesza, jak to Bóg rzekł przy krzaku do niego: Jam jest Bóg Abrahama i Bóg Izaaka, i Bóg Jakuba? Bóg nie jest Bogiem umarłych, lecz żywych. Jesteście w wielkim błędzie.

- tu tez ma zastosowanie jakas "glebia" interpetacyjna ze z niczego Jezus wysnuwa nauke o zmartwychstaniu.
Podobnie jest i w listach Pawla gdzie cytujac jakies bez zwiazku teksty ze Starego Testamentu uzasadnia swoje nauki.

To tylko pokazuje ze stosujac takie techniki interpretacyjne (doszukiwanie sie np. jakichs alegorii, podtekstow, glebokich i ukrytych sensow itp.) mozna naginac Pismo jak sie chce.

Nota bene takie podejscie do Pisma dla protestantow jest chyba niewygodne, bo pokazuje ze z Pisma nie musi wynikac nic wprost ale dopiero intepretacja w Duchu (czytaj: "odpowiednia, koscielna?") i ewilibrystyka w cytowaniu wyrwanych z kontekstu wersetow (jak ma to miejsce czesto tez i u Pawla) udowadnia z gory zalozona teze aby niby pasowalo.

Widac w sumie zatem ze od samego poczatku chrzescijanie stosuja taka "wzorcowa" hermeneutyke a potem tworza nauki typu o Trojcy, a u katolikow o wniebowzieciu Marii itp.
Wg mnie takie podejscie do interpertacji Pism jak czynia to czesto pisarze NT jest nierzetelne i tendencyjne (wg dzisiejszych kryteriow nie wiem czy nie byliby uwazani za tych ktorzy bladza).


Awatar użytkownika
KAAN
Posty: 19934
Rejestracja: 12 sty 2008, 11:49
wyznanie: Kościół Wolnych Chrześcijan
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Interpretacja Biblii

Postautor: KAAN » 09 lis 2021, 21:49

ArtFunky pisze:KAAN - z mojej perspektywy jest to takie na sile naginanie tekstow Pisma aby udowodnić ze spelnily sie jakies proroctwa. W tych tekstach nic nie ma ze dotycza one konkretnie Mesjasza. Wprost to nie wynika, nie ma w ogole nic np. o zmartwychwstaniu po trzech dniach. Przytaczane teksty niby proroctw (mam tu na mysli redaktorow ktorzy podaja w przypisach pomocne w tym sigla biblijne) sa bez zwiazku. Same domysly i wyszukiwanie niuansow interperetacyjnych aby "dowiesc" ze to chodzi o Mesjasza i ze chodzi o zmartwychwstanie po trzech dniach.
Całkowicie cię rozumiem, i przyznaję, że jeśli człowiek czyta Biblię, jakiekolwiek proroctwa bez wiary i pomocy Ducha Świętego to nic nie zrozumie. Z tekstu nic nie wynika dla sceptyka, ateisty, agnostyka. Ja to rozumiem i uznaję twój pogląd, nic nie robisz przeciwko rozumowi, albo zdrowemu rozsądkowi. Jest tylko jeden problem, który wskazywałem wcześniej; Biblia jest księgą duchową, spisaną pod natchnieniem Ducha Świętego, przeznaczona dla tych co przynajmniej uznają istnienie Pana Boga i są w stanie uwierzyć w poselstwo Ewangelii. Podam ci przykład, który ostatnio używałem w trochę innym kontekście ale zbliżonym do tematu naszej rozmowy. Na początku Biblii jest werset mówiący o małżeństwie:

1M 2:24 Dlatego opuści mąż ojca swego i matkę swoją i złączy się z żoną swoją, i staną się jednym ciałem.

Możesz czytać milion lat ten werset i nic nie będziesz widział w temacie Kościoła. Natomiast Pawłowi apostołowi została objawiona tajemnica:

List do Efezjan 5:32 Tajemnica to wielka, ale ja odnoszę to do Chrystusa i Kościoła.


I od tego objawienia mamy wielki chwalebny obraz pojawiający się na początku Biblii i trwający aż do jej zakończenia.
Napisałem ci to dlatego żeby zachęcić cię do wiary Panu Bogu. Jeśli uwierzysz poznasz wiele drogocennych spraw duchowych.

Odnosze wrazenie ze cala ta narracja Piotra (i ogolnie chrzescijanskie odwolywanie sie do pism ST) to rozpaczliwe poszukiwanie z perspektywy uczniow Jezusa tekstow popierajacych rzekome zapowiadane przez Pismo wydarzenie paschalne.
Mam przeciwne odczucia, że to wypełnienie proroctw których wypełnienie było od dawna oczekiwane.
Podobny zabieg widzimy w Mk 12:26n:
A co do umarłych, że zostaną wskrzeszeni, czy nie czytaliście w księdze Mojżesza, jak to Bóg rzekł przy krzaku do niego: Jam jest Bóg Abrahama i Bóg Izaaka, i Bóg Jakuba? Bóg nie jest Bogiem umarłych, lecz żywych. Jesteście w wielkim błędzie.

- tu tez ma zastosowanie jakas "glebia" interpetacyjna ze z niczego Jezus wysnuwa nauke o zmartwychstaniu.
To nie interpretacja ale wskazanie na pewien aspekt wiary - życie wieczne. Wymienieni patriarchowie są pokazani jako wierzący Bogu a wiec mający życie wieczne.

Podobnie jest i w listach Pawla gdzie cytujac jakies bez zwiazku teksty ze Starego Testamentu uzasadnia swoje nauki.
Pozornie bez związku, wierzący widzą związek :)
To tylko pokazuje ze stosujac takie techniki interpretacyjne (doszukiwanie sie np. jakichs alegorii, podtekstow, glebokich i ukrytych sensow itp.) mozna naginac Pismo jak sie chce.
Z punktu widzenia niewierzącego świata tak jest w istocie.

Wg mnie takie podejscie do interpertacji Pism jak czynia to czesto pisarze NT jest nierzetelne i tendencyjne (wg dzisiejszych kryteriow nie wiem czy nie byliby uwazani za tych ktorzy bladza).
Nie spodziewam się innej opinii od ciebie, ponieważ przedstawiasz się jako agnostyk. Zdziwił bym się gdybyś twierdził inaczej :)


Albowiem łaską zbawieni jesteście, przez wiarę i to nie z was, Boży to dar, nie z uczynków, aby się ktoś nie chlubił.

Wróć do „Biblistyka”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości