Mistyka w protestantyzmie?

Dział pomocy przeznaczony dla osób poszukujących - nie będących członkami kościołów protestanckich. Tutaj możecie postawić swoje pytanie, wątpliwości, prośbę o radę, itd. Uwaga: odpowiedzi mogą udzielać wyłącznie osoby należące do kościołów protestanckich.
Nataszkaa
Posty: 6
Rejestracja: 12 gru 2021, 10:33
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Mistyka w protestantyzmie?

Postautor: Nataszkaa » 11 sty 2022, 14:43

Przepraszam, jeśli temat jest głupi czy naiwny, jednak tworzę go zupełnie serio, więc mam nadzieję, że mimo swej infantylności i bycia na niemal dziecięcym poziomie doczeka się odpowiedzi, które pomogą mi się odnaleźć. Dodam, by kontekst był jasny, że do tej pory byłam niewierząca i moja wiara dopiero się kształtuje - tym samym mogę popełnić wiele błędów i brak mi doinformowania.

Postanowiłam odwiedzić zbory w swoim mieście. Nie wiem jednak któremu powinnam się przyjrzeć w największym stopniu. Nie ukrywam, że pociąga mnie pewnego rodzaju mistyka, możliwość doświadczenia na własnej skórze boskości, oraz kontemplacja Boga bliska medytacji (i chyba jest to zresztą definicja medytacji chrześcijańskiej). Poza tym wierzę w anioły.

Siłą rzeczy to, co przychodzi na myśl to Zielonoświątkowcy, ale obejrzałam trochę filmików z ich egzorcyzmów oraz filmy komentujące fragmenty ich nabożeństw i poczułam raczej przerażenie zjawiskiem. Pomijając dywagacje nad prawdziwością ich aktywności, to uznałam, że szukam jednak czegoś bardziej intymnego, co można praktykować w zaciszu domu, a nie religijnych eventów i imprez.

O dziwo przyszedł mi do głowy też po prostu KRK, który mistyką jest obsypany jak brokatem, ale tu z kolei bardzo mi się nie podoba celibat duchownych, który momentami generuje problemy na tle seksualnym, zbytnie upolitycznienie w Polsce, kult świętych (nie uważam, żebyśmy za życia byli zdolni do osądzenia, kto w oczach Boga był święty, a kto nie), nadmierna gloryfikacja Maryi oraz mała znajomość Pisma Świętego wśród wiernych.

Czy istnieje jakiś umiarkowany odłam, który jednej strony stawia na indywidualne doświadczenia, ale nie przypomina też teatru? Będę wdzięczna za odpowiedź.


Pankracy
Posty: 263
Rejestracja: 11 gru 2018, 09:44
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Re: Mistyka w protestantyzmie?

Postautor: Pankracy » 11 sty 2022, 16:31

Nataszkaa pisze:Siłą rzeczy to, co przychodzi na myśl to Zielonoświątkowcy, ale obejrzałam trochę filmików z ich egzorcyzmów oraz filmy komentujące fragmenty ich nabożeństw i poczułam raczej przerażenie zjawiskiem. Pomijając dywagacje nad prawdziwością ich aktywności, to uznałam, że szukam jednak czegoś bardziej intymnego, co można praktykować w zaciszu domu, a nie religijnych eventów i imprez.


To prawda, zielonoświątkowcy często są miejscem gdzie kierują się osoby pragnące takich doznań. Niestety prawdą jest też że wiele zborów zielonoświątkowych tak daleko odjechało w swoich praktykach że lepiej omijać je szerokim łukiem.

Czy istnieje jakiś umiarkowany odłam, który jednej strony stawia na indywidualne doświadczenia, ale nie przypomina też teatru? Będę wdzięczna za odpowiedź.

Każdy nurt protestantyzmu stawia na indywidualne doświadczenie w modlitwie, czytaniu Pisma itd. ale niekoniecznie w sposób mistyczno-tajemniczy w rozumieniu katolickim gdzie normą są objawienia, stygmaty, płaczące obrazy i inne tego typu rzeczy. Bo nie na tym polega ewangeliczne doświadczenie Boga. Mówisz o czymś co można praktykować w domowym zaciszu - Jak najbardziej takowe formy w protestantyzmie sie pojawialy np. Pietyzm czy Ruch uświęceniowy.


Awatar użytkownika
KAAN
Posty: 19934
Rejestracja: 12 sty 2008, 11:49
wyznanie: Kościół Wolnych Chrześcijan
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Mistyka w protestantyzmie?

Postautor: KAAN » 11 sty 2022, 16:34

Nataszkaa pisze:Przepraszam, jeśli temat jest głupi czy naiwny, jednak tworzę go zupełnie serio, więc mam nadzieję, że mimo swej infantylności i bycia na niemal dziecięcym poziomie doczeka się odpowiedzi, które pomogą mi się odnaleźć. Dodam, by kontekst był jasny, że do tej pory byłam niewierząca i moja wiara dopiero się kształtuje - tym samym mogę popełnić wiele błędów i brak mi doinformowania.
Dobrze, że zdecydowałaś się zapytać, bo na początku drogi wiary można mieć malutki chaos w głowie z powodu naszego doświadczenia życiowego zderzonego z nowo poznaną rzeczywistością duchową.
Postanowiłam odwiedzić zbory w swoim mieście. Nie wiem jednak któremu powinnam się przyjrzeć w największym stopniu. Nie ukrywam, że pociąga mnie pewnego rodzaju mistyka, możliwość doświadczenia na własnej skórze boskości, oraz kontemplacja Boga bliska medytacji (i chyba jest to zresztą definicja medytacji chrześcijańskiej). Poza tym wierzę w anioły.
Na samym początku chciałbym ci pokazać zestaw pewnych twardych faktów dotyczących wiary chrześcijańskiej z kilkoma wersetami z Biblii dla zilustrowania tych prawd.

1. Wiara chrześcijańska nie jest dodatkiem do osobistego życia, ale jest całym życiem wierzącego.
List do Galacjan 2:20 Z Chrystusem jestem ukrzyżowany; żyję więc już nie ja, ale żyje we mnie Chrystus; a obecne życie moje w ciele jest życiem w wierze w Syna Bożego, który mnie umiłował i wydał samego siebie za mnie.

2. Wiara chrześcijańska wzbudzona jest przez samego Pana Boga za pośrednictwem Dycha Świętego w tym, kto woła do Zbawiciela o zbawienie i jest podstawą do zbawienia.

Ef 2:8 Albowiem łaską zbawieni jesteście przez wiarę, i to nie z was: Boży to dar;
9 Nie z uczynków, aby się kto nie chlubił.
10 Jego bowiem dziełem jesteśmy, stworzeni w Chrystusie Jezusie do dobrych uczynków, do których przeznaczył nas Bóg, abyśmy w nich chodzili.


3. Chrześcijanie to nie mistycy, ale duchowi realiści, nie poszukujący przeżyć duchowych, ale żyjący w Duchu. Z przeżyć duchowych nikt nie jest zbawiony, można mieć przeżycia duchowe w fałszywym a nawet diabelskim systemie religijnym. Chrześcijanie poszukują prawdy o Panu Bogu i jego woli ze Słowa Bożego - Biblii, tam doświadczamy kim jest Pan Bóg i Zbawiciel i znajdujemy wyznacznik naszego życia chrześcijańskiego.

II List do Tymoteusza 3:16 Całe Pismo przez Boga jest natchnione i pożyteczne do nauki, do wykrywania błędów, do poprawy, do wychowywania w sprawiedliwości,
17 Aby człowiek Boży był doskonały, do wszelkiego dobrego dzieła przygotowany.


4. Celem wiary jest zbawienie; nie po to wierzę żebym dobrze się czuł i wypełnił czymś kawałek swojego życia.

I List św. Piotra 1:7 Ażeby wypróbowana wiara wasza okazała się cenniejsza niż znikome złoto, w ogniu wypróbowane, ku chwale i czci, i sławie, gdy się objawi Jezus Chrystus.
8 Tego miłujecie, chociaż go nie widzieliście, wierzycie w niego, choć go teraz nie widzicie, i weselicie się radością niewysłowioną i chwalebną,
9 Osiągając cel wiary, zbawienie dusz.
10 Zbawienia tego poszukiwali i wywiadywali się o nie prorocy, którzy prorokowali o przeznaczonej dla was łasce,


5. Zbawienie jest tylko w Panu Jezusie.
Dzieje Apostolskie 4:12 I nie ma w nikim innym zbawienia; albowiem nie ma żadnego innego imienia pod niebem, danego ludziom, przez które moglibyśmy być zbawieni.

Siłą rzeczy to, co przychodzi na myśl to Zielonoświątkowcy, ale obejrzałam trochę filmików z ich egzorcyzmów oraz filmy komentujące fragmenty ich nabożeństw i poczułam raczej przerażenie zjawiskiem. Pomijając dywagacje nad prawdziwością ich aktywności, to uznałam, że szukam jednak czegoś bardziej intymnego, co można praktykować w zaciszu domu, a nie religijnych eventów i imprez.
Ruch charyzmatyczny jest zwiedzeniem, nie jest prawdziwą drogą dla człowieka szukającego Boga i Zbawienia.

O dziwo przyszedł mi do głowy też po prostu KRK, który mistyką jest obsypany jak brokatem, ale tu z kolei bardzo mi się nie podoba celibat duchownych, który momentami generuje problemy na tle seksualnym, zbytnie upolitycznienie w Polsce, kult świętych (nie uważam, żebyśmy za życia byli zdolni do osądzenia, kto w oczach Boga był święty, a kto nie), nadmierna gloryfikacja Maryi oraz mała znajomość Pisma Świętego wśród wiernych.
Jak nie chcesz się pokrzywić duchowo i nie chcesz pójść w bagno odstępstwa od prawdziwej Ewangelii zbawienia, to trzymaj się z dala od wielkich religii.
Czy istnieje jakiś umiarkowany odłam, który jednej strony stawia na indywidualne doświadczenia, ale nie przypomina też teatru? Będę wdzięczna za odpowiedź.
Istnieje w obrębie nominalnego chrześcijaństwa ruch ewangelikalny będący najbliżej prawdy, gdzie jest największy porządek jeśli chodzi o doktrynę zbawienia z wiary i gdzie masz największe szanse znaleźć ludzi zbawionych, którzy ci pomogą na twojej drodze do zbawienia. Takimi zborami są zbory wolnych chrześcijan, ewangelicznych chrześcijan, zbory baptystyczne i niektóre zbory zielonoświątkowe/ Z tych ostatnich unikaj tych gdzie pleni się charyzmatyzm i będą cię chcieli nauczyć tzw. "mówienia językami".


Albowiem łaską zbawieni jesteście, przez wiarę i to nie z was, Boży to dar, nie z uczynków, aby się ktoś nie chlubił.
Awatar użytkownika
believer
Posty: 600
Rejestracja: 28 kwie 2010, 08:11
wyznanie: Protestant
Lokalizacja: z Milczącej Planety /Thulcandra/
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Mistyka w protestantyzmie?

Postautor: believer » 12 sty 2022, 12:58

Poczytaj może sobie o kwakrach https://pl.wikipedia.org/wiki/Religijne ... 3%B3%C5%82
chociaż ja sam ich nie polecam, no chyba, że jakiś ewangelicznych, pastoralnych ale nawet nie wiem czy tacy są w Polsce.


"Hier stehe ich, ich kann nicht anders, Gott helfe mir, Amen" ;)

Wróć do „Dla poszukujących”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości