Krzysztof 277 pisze:Witam wszystkich jako osoba nowa w temacie mam do was pytanie mam Dwie Bilie Warszawską i z wydawnictwa świętego Wojciecha tą Katolicką lepiej mi się czyta ze względu na lepszy papier wiem że to głupie Moje pytanie dotyczy tylko Nowego Testamentu czy mogę pozostać przy tej katolickiej czy jednak jest to przekład nie dokończ dobry Z tego co wiem to różnice są bardziej znaczące jeżeli chodzi o Stary Testament Dziękuję za wyjaśnienie i pozdrawiam
Najwierniejszym przekładem Biblii jest oryginalny język jej pisarzy w jakim kopie zostały spisane. A więc hebrajski i grecki.
Ja zaczynałem czytanie z przekładem Tysiąclecia - katolicki, kiedy byłem katolikiem. Po wielu latach i styczności z innymi przekładami, odkryłem, że są przekłady które mają albo małe różnice i błędy albo nieścisłości, a czsem nawet zmianę znaczenia jednego słowa - czynniki te wynikją na przykład ze złożoności języka greckiego i przełożenia tego na języki ojczyste. Ogólnie nie wpływają na zmianę doktryny Kościoła Bożego (z drobnymi wyjątkami). Wiekszość kręgów protestanckich z jakimi ja miałem styczność, preferuje tłumaczenie opierające się na angielskich tłumaczeniach przekładów i na tzw. Textus Receptus. Do nich zalicza się Brytyjka(Nowy przekład Biblii Warszawskiej) albo UBG(Uwspółcześniona Biblia Gdańska).
Ostatecznie i tak musiałem sięgać po języki oryginalne, a więc o konkordat Stronga - najlepiej przetłumaczone języki oryginalne w jakich spisano Biblię, bierze pod uwagę semantykę, etymologię, związki kulturowe w hebrajskim i greckim, itd. - wszystko w świetle spisanych kanonów Biblii. Oraz grecki i hebrajski inetrlinearny, z czego korzysta lub jest dodatkiem do Stronga.
Czytaj przekład jaki "czyta się tobie" najlepiej. I tak prędzej czy później, jak będziesz potrzebował drobiazgowych wyjaśnień, będziesz musiał odwołać się do innych przekładów, jak równiez i Stronga oraz Interlinii. Ostateczne zrozumienie i tak pochodzi od Ducha Bożego
.