Film uczniów o papieżu wywołał burzę w sieci

Forum do rozmów wszelakich. Surowy zakaz dyskysji religijnych!
Awatar użytkownika
fantomik
Posty: 15800
Rejestracja: 20 sty 2008, 15:54
wyznanie: Inne ewangeliczne
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Cudowna konwersja Fantomika w ateizm

Postautor: fantomik » 26 lut 2011, 23:38

Tomasz_S pisze:[...]Zaraz niezbicie wykażę żę Fantomik jest ateistą, jedziemy :
---------
1) Matematyka : twierdzenie : Nie ma 3ch licz całkowitych różnych od 0a które spełniają warunek : a^3+b^3=c^3

Od stuleci wielu ludzi starało się odszukać takie liczby i nic
A na kim spoczywa ciężar dowodu w sensie matematycznym, bo skoro tylu ludziom nie udało się znaleźć tych licz to może należy uznać
twierdzenie za prawdziwe ?

To nie jest moje twierdzenie więc ciężar dowodowy nie spoczywa na mnie ;)

Tomasz_S pisze:[...]---------
2) Fizyka : Teoria względności
Co musiał zrobić początkowo wyśmiewany Einstein, by obalić Newtonowską fizykę ?
Na kim spoczywa tu ciężar dowodu ?

Również nie na mnie ;) A ciężar dowodu spoczywał na Einsteinie. Więc analogicznie -- ciężar spoczywa na Tobie jako, że posiadamy jak Lash wskazał dowody aby wierzyć iż istniało przynajmniej 500 naocznych świadków zmartwychwstałego Chrystusa. Miłego dowodzenia.

Tomasz_S pisze:[...]
---------
3) System prawny : Ktoś jest niewinny dopóty nie udowodni się mu winy
Czy oskarżany winien wykazać swoją uczciwość czy ciężar dowodu spoczywa na oskarżającym ?

Spoczywa na oskarżającym oczywiście -- w naszym wypadku na Tobie bo oskarżasz autorów Pisma o kłamstwo w stosunku do 500 świadków zmartwychwstałego Chrystusa ;)

So go ahead Tomku, go ahead ;)

Pozdrawiam,
f. (moje dwa grosze)


"Cóż zatem Ateny mają wspólnego z Jerozolimą? Cóż Akademia z Kościołem? Cóż heretycy z chrześcijanami?" — Tertulian
"...ilość nieprawdziwych informacji na temat teologii Kalwina jakie zostały podane jest wystarczająca aby wielokrotnie udowodnić jego doktrynę totalnej deprawacji!" — J.I. Packer
"Take a quiet moment to yourself today. Read a book. Sip a latte. Look out the window. (Then do the same thing, every single day, for the rest of your life.)" — Susan Cain
Nehemiah 8:10: I rzekł im Nehemiasz: Idźcie, spożywajcie potrawy świąteczne i pijcie napoje słodkie - poślijcie też porcje temu, który nic gotowego nie ma: albowiem poświęcony jest ten dzień Panu naszemu. A nie bądźcie przygnębieni, gdyż radość w Panu jest waszą ostoją.
Awatar użytkownika
Pan Piernik
Posty: 2502
Rejestracja: 09 lut 2010, 12:25
wyznanie: Protestant
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: Pan Piernik » 27 lut 2011, 00:09

fantomik napisał:

"W dyskusji wierzącego z niewierzącym ciężar dowodu zawsze spoczywa na stronie wierzącej."
Co oczywiście jest bardzo wygodnym założeniem ze strony ateisty, gdyż ten nie ważne jaki by dowód otrzymał zawsze może powiedzieć: "za mało". Co mamy właśnie możliwość obserwować w dyskusji ...

hmmmm - uczciwie jest jednak przyznac, że wierzący nie ma żadnych dowodów np. na nowotestamentową historię o zmartychwstaniu.
Z tej prostej przyczyny, że to nie matematyka.
Opowiadamy o faktach, które miały miejsce bardzo dawno temu.
Pytanie raczej brzmi - i kieruje je do Tomasza (a prosiłem o porzucenie uprzedzeń), czy na podstawie dostepnej wiedzy prawdopodobne jest to, że To co sam o sobie mówił Jezus jest prawdziwe?
Czy na podstawie wiedzy i dostepnych nam faktów prawdopodobne jest to, że historia nowotestamentowa jest prawdziwa?

tymczasem życze dobrej nocy


Awatar użytkownika
KAAN
Posty: 19934
Rejestracja: 12 sty 2008, 11:49
wyznanie: Kościół Wolnych Chrześcijan
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: KAAN » 28 lut 2011, 10:31

Tomasz_S pisze:Wspominałem o rozjazdach Marka i Mateusza dotyczących okoliczności odwiedzin pustego grobu. Skoro te relacje tak się różnią to skąd wiadomo, że ewangeliści wiernie cytują słowa Chrystusa ?
Oczywiście że każdy z fragmentów relacji o wydarzeniach związanych ze zmartwychwstaniem jest prawdziwy i bezbłędny, jednak każdy z nich opisuje część wydarzeń ze swojego punktu widzenia. Jeśłi przeczytasz wszystkie relacje zestawiając ze sobą poszczególne wydarzenia stwierdzisz, że nie ma sprzeczności. Trzeba bardzo się starać i czynić pewne założenia wstępne zeby wyczytać sprzeczności. Pokaż choćby jedną niepodważalną sprzeczność.


Albowiem łaską zbawieni jesteście, przez wiarę i to nie z was, Boży to dar, nie z uczynków, aby się ktoś nie chlubił.
Awatar użytkownika
Lash
Moderator
Posty: 30975
Rejestracja: 04 sty 2008, 16:28
wyznanie: nie chce podawać
Lokalizacja: England
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Lash » 28 lut 2011, 10:41

Tomasz_S pisze:
piernik pisze:
Ależ jak najbardziej dodają, bo jak są różne to co historycznie uznać za wiarygodne ? Kto i kiedy zmyśla ? Marek czy Mateusz ? A te podobieństwa (ewangelie synoptyczne) to przypadek, czy jeden od drugiego zrzyna, a zatem co jest prawdą ? Historycznie ma to kolosalne znaczenie
kilkanaście osób rozmawia o zderzeniu dwóch autobusów - relacje nie są sprzeczne, ale są różne. Autobusy sie zderzyły ?
Po pierwsze relacje ewangelistów są sprzeczne albo kobiety zastały otwarty grób albo zamknięty, albo to anioł usunął głaz albo nie, był tam młodzieniec albo nie ? Strażnicy byli tam czy nie ?
Wyobraź sobie, że jesteś detektywem i co nie zapytasz : "Panie Marku kobiety nie zauważyły tam anioła, bo Pan Mateusz twierdzi, że był ? A jak to było z tym kamieniem ? Pan twierdzi, że kobiety zastały otwarty grób a Pan Mateusz jest odmiennego zdania ? Pan powiedział,że kobiety uciekły i nikomu nic nie powiedziały, bo się bały a Pan Mateusz mówi nam coś innego. Nie żebym się czepiał, po prostu chcemy ustalić jak było"

Rozjazd jest ewidentny, któryś ze "świadków" konfabuluje

Ale wierz Piernik w swojego zbawcę, ja się nie czepiam, tylko nie opowiadaj banialuk o "nieomylności Pisma"



(1) Po upływie szabatu, o świcie pierwszego dnia tygodnia przyszła Maria Magdalena i druga Maria obejrzeć grób. (2) A oto powstało wielkie trzęsienie ziemi. Albowiem anioł Pański zstąpił z nieba, podszedł, odsunął kamień i usiadł na nim. (3) Postać jego jaśniała jak błyskawica, a szaty jego były białe jak śnieg. (4) Ze strachu przed nim zadrżeli strażnicy i stali się jakby umarli. (5) Anioł zaś przemówił do niewiast: Wy się nie bójcie! Gdyż wiem, że szukacie Jezusa Ukrzyżowanego.


(1) Po upływie szabatu Maria Magdalena, Maria, matka Jakuba, i Salome nakupiły wonności, żeby pójść namaścić Jezusa. (2) Wczesnym rankiem w pierwszy dzień tygodnia przyszły do grobu, gdy słońce wzeszło. (3) A mówiły między sobą: Kto nam odsunie kamień od wejścia do grobu? (4) Gdy jednak spojrzały, zauważyły, że kamień był już odsunięty, a był bardzo duży. (5) Weszły więc do grobu i ujrzały młodzieńca, siedzącego po prawej stronie, ubranego w białą szatę; i bardzo się przestraszyły. (6) Lecz on rzekł do nich: Nie bójcie się! Szukacie Jezusa z Nazaretu, ukrzyżowanego; powstał, nie ma Go tu. Oto miejsce, gdzie Go złożyli. Marek


Nie ma najmniejszego problemu.

Kobiety szły i się martwiły! ( Jak ktoś zoabaczy do Greki to zauwazy ze caszowniek Przyszły to tak naprawdę PRZYCHODZĄ czyli czas terazniejszy http://www.blueletterbible.org/Bible.cf ... KJV#conc/2 ) lepsze tłumaczeni byłoby - Wczesnym rankiem w pierwszy dzień tygodnia przychodzą/idą do grobu, gdy słońce wzeszło ) ἔρχονται

Anioł odsuwa kamień
One widza odsunięty kamień
wchodza w otwór grobowca
dostrzegaja anioła
!

Co w tym sprzecznego?
Ostatnio zmieniony 28 lut 2011, 10:52 przez Lash, łącznie zmieniany 1 raz.


(15) Lecz Chrystusa Pana poświęcajcie w sercach waszych, zawsze gotowi do obrony przed każdym, domagającym się od was wytłumaczenia się z nadziei waszej, (16) lecz czyńcie to z łagodnością i szacunkiem. Miejcie sumienie czyste, aby ci, którzy zniesławiają dobre chrześcijańskie życie wasze, zostali zawstydzeni, że was spotwarzali. (1 List Piotra 3:15-16, Biblia Warszawska)
i przebacz nam nasze winy, jak i my przebaczamy tym, którzy przeciw nam zawinili (Ew. Mateusza 6:1-34, Biblia Tysiąclecia)
Krytykant jest jak samochód osobowy - im gorszy tym głośniejszy i mocniej warczy

"Run, Lash, run / The law commands / But gives me neither feet nor hands / Tis better news the Gospel brings / It bids me fly It gives me wings" J.B.
Awatar użytkownika
Lash
Moderator
Posty: 30975
Rejestracja: 04 sty 2008, 16:28
wyznanie: nie chce podawać
Lokalizacja: England
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Re: Cudowna konwersja Fantomika w ateizm

Postautor: Lash » 28 lut 2011, 10:45

Tomasz_S pisze:
fantomik pisze:Spoczywa na oskarżającym oczywiście -- w naszym wypadku na Tobie bo oskarżasz autorów Pisma o kłamstwo w stosunku do 500 świadków zmartwychwstałego Chrystusa ;)

So go ahead Tomku, go ahead ;)

Pozdrawiam,
f. (moje dwa grosze)
Wbrew temu co co twierdzisz wcale ich o to nie oskarżam, bo kłamstwo jest rozmyślne, po prostu pośród ich religijnego bajania staram się stwierdzić co faktycznie się stało. Rozjazdy między ewangeliami są tak duże, że paradoksalnie ich autorów nie za bardzo można oskarżać o kłamstwo(to zbyt łatwe), oni po prostu nie pisali historii czego współcześni chrześcijanie nie rozumieją, najwyraźniej włącznie z Tobą

Najprościej powiedzieć, że skoro Mateusz zawiera fragmenty Marka (dosłownie) to znaczy że to mistyfikacja, tylko że jeśli Mateusz kopiował częściowo Marka(czy Q) to nie wpływa na to co się na prawdę stało

This is historical Jesus believer, here I go again, yes !
Albo żADEN NIE KOPIOWAŁ ZĄDNEGO
i teoria zródła Q to bajka.

Istnieje o wiele prostsza hipoteza.
Poprostu apostołowie pamieteli wiekszość tego samego materiału i to był Główny materiał Ewangelii. Jezus prawdowpodobnie powtarzał go wielokrotnie w wielu miejscach. Dlatego gdy Ewangelie były spisywane w jednym czasie około 50-60 AD to tec historie były najbardziej znane!

Tylko Jan który napisał swoja ewangelię najprawdowpodobniej 20-30 lat pózniej podaje mniej znane fakty z życie Jezusa.

I to jest OK. I hiper normalnie.


(15) Lecz Chrystusa Pana poświęcajcie w sercach waszych, zawsze gotowi do obrony przed każdym, domagającym się od was wytłumaczenia się z nadziei waszej, (16) lecz czyńcie to z łagodnością i szacunkiem. Miejcie sumienie czyste, aby ci, którzy zniesławiają dobre chrześcijańskie życie wasze, zostali zawstydzeni, że was spotwarzali. (1 List Piotra 3:15-16, Biblia Warszawska)

i przebacz nam nasze winy, jak i my przebaczamy tym, którzy przeciw nam zawinili (Ew. Mateusza 6:1-34, Biblia Tysiąclecia)

Krytykant jest jak samochód osobowy - im gorszy tym głośniejszy i mocniej warczy


"Run, Lash, run / The law commands / But gives me neither feet nor hands / Tis better news the Gospel brings / It bids me fly It gives me wings" J.B.

Wróć do „Stop Teologii”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości