Postautor: Lash » 28 lut 2011, 10:41
Tomasz_S pisze:piernik pisze:Ależ jak najbardziej dodają, bo jak są różne to co historycznie uznać za wiarygodne ? Kto i kiedy zmyśla ? Marek czy Mateusz ? A te podobieństwa (ewangelie synoptyczne) to przypadek, czy jeden od drugiego zrzyna, a zatem co jest prawdą ? Historycznie ma to kolosalne znaczenie
kilkanaście osób rozmawia o zderzeniu dwóch autobusów - relacje nie są sprzeczne, ale są różne. Autobusy sie zderzyły ?
Po pierwsze relacje ewangelistów są sprzeczne albo kobiety zastały otwarty grób albo zamknięty, albo to anioł usunął głaz albo nie, był tam młodzieniec albo nie ? Strażnicy byli tam czy nie ?
Wyobraź sobie, że jesteś detektywem i co nie zapytasz : "
Panie Marku kobiety nie zauważyły tam anioła, bo Pan Mateusz twierdzi, że był ? A jak to było z tym kamieniem ? Pan twierdzi, że kobiety zastały otwarty grób a Pan Mateusz jest odmiennego zdania ? Pan powiedział,że kobiety uciekły i nikomu nic nie powiedziały, bo się bały a Pan Mateusz mówi nam coś innego. Nie żebym się czepiał, po prostu chcemy ustalić jak było"
Rozjazd jest ewidentny, któryś ze "świadków" konfabuluje
Ale wierz Piernik w swojego zbawcę, ja się nie czepiam, tylko nie opowiadaj banialuk o "nieomylności Pisma"
(1) Po upływie szabatu, o świcie pierwszego dnia tygodnia przyszła Maria Magdalena i druga Maria obejrzeć grób. (2) A oto powstało wielkie trzęsienie ziemi.
Albowiem anioł Pański zstąpił z nieba, podszedł, odsunął kamień i usiadł na nim. (3) Postać jego jaśniała jak błyskawica, a szaty jego były białe jak śnieg. (4) Ze strachu przed nim zadrżeli strażnicy i stali się jakby umarli. (5) Anioł zaś przemówił do niewiast: Wy się nie bójcie! Gdyż wiem, że szukacie Jezusa Ukrzyżowanego.
(1) Po upływie szabatu Maria Magdalena, Maria, matka Jakuba, i Salome nakupiły wonności, żeby pójść namaścić Jezusa. (2) Wczesnym rankiem w pierwszy dzień tygodnia przyszły do grobu, gdy słońce wzeszło.
(3) A mówiły między sobą: Kto nam odsunie kamień od wejścia do grobu? (4) Gdy jednak spojrzały, zauważyły, że kamień był już odsunięty, a był bardzo duży. (5) Weszły więc do grobu i ujrzały młodzieńca, siedzącego po prawej stronie, ubranego w białą szatę; i bardzo się przestraszyły. (6) Lecz on rzekł do nich: Nie bójcie się! Szukacie Jezusa z Nazaretu, ukrzyżowanego; powstał, nie ma Go tu. Oto miejsce, gdzie Go złożyli.
Marek
Nie ma najmniejszego problemu.
Kobiety szły i się martwiły! ( Jak ktoś zoabaczy do Greki to zauwazy ze caszowniek Przyszły to tak naprawdę PRZYCHODZĄ czyli czas terazniejszy
http://www.blueletterbible.org/Bible.cf ... KJV#conc/2 ) lepsze tłumaczeni byłoby - Wczesnym rankiem w pierwszy dzień tygodnia
przychodzą/idą do grobu, gdy słońce wzeszło )
ἔρχονται
Anioł odsuwa kamień
One widza odsunięty kamień
wchodza w otwór grobowca
dostrzegaja anioła!
Co w tym sprzecznego?
Ostatnio zmieniony 28 lut 2011, 10:52 przez
Lash, łącznie zmieniany 1 raz.
(15) Lecz Chrystusa Pana poświęcajcie w sercach waszych, zawsze gotowi do obrony przed każdym, domagającym się od was wytłumaczenia się z nadziei waszej, (16) lecz czyńcie to z łagodnością i szacunkiem. Miejcie sumienie czyste, aby ci, którzy zniesławiają dobre chrześcijańskie życie wasze, zostali zawstydzeni, że was spotwarzali. (1 List Piotra 3:15-16, Biblia Warszawska)
i przebacz nam nasze winy, jak i my przebaczamy tym, którzy przeciw nam zawinili (Ew. Mateusza 6:1-34, Biblia Tysiąclecia)
Krytykant jest jak samochód osobowy - im gorszy tym głośniejszy i mocniej warczy
"Run, Lash, run / The law commands / But gives me neither feet nor hands / Tis better news the Gospel brings / It bids me fly It gives me wings" J.B.