Czyściec
Czyściec
Witam!
Jestem studentką teologii i potrzebuję Waszej pomocy. W ramach pracy na studia z Eschatologii muszę napisać co Protestanci sądzą na temat czyśćca. No i rzeczywiście sporo tu znalazłam i na innych stronach, niestety nic, co można by nazwać jakimś "artykułem naukowym". Czy możecie mi podpowiedzieć jakieś artykuły na ten temat lub jakąś pozycję książkową?
z góry bardzo dziękuję
Jestem studentką teologii i potrzebuję Waszej pomocy. W ramach pracy na studia z Eschatologii muszę napisać co Protestanci sądzą na temat czyśćca. No i rzeczywiście sporo tu znalazłam i na innych stronach, niestety nic, co można by nazwać jakimś "artykułem naukowym". Czy możecie mi podpowiedzieć jakieś artykuły na ten temat lub jakąś pozycję książkową?
z góry bardzo dziękuję
-
- Posty: 263
- Rejestracja: 11 gru 2018, 09:44
- wyznanie: nie chce podawać
- Gender:
- Kontaktowanie:
Re: Czyściec
Protestanci o czyśćcu nie sądzą nic, bo takowego nie ma to jest wyłącznie dogmat katolicki, nawet cerkiew prawosławna go nie uznaje. Więc nie wiem czy znajdziesz jakieś książki na ten temat bo nie ma czego opisywać z perspektywy protestanckiej. Być może możesz zajrzeć do pism Lutra. Poza tym raczej nic ns ten temat.
Re: Czyściec
Chyba źle ujęłam pytanie. Właśnie chodzi mi o stanowisko protestantów - tzn dlaczego go odrzucają. No i może jakieś próby ekumeniczego pogodzenia albo coś?
- KAAN
- Posty: 19934
- Rejestracja: 12 sty 2008, 11:49
- wyznanie: Kościół Wolnych Chrześcijan
- Gender:
- Kontaktowanie:
Re: Czyściec
Jak można przyjąć coś czego nie ma w przekazie Słowa Bożego? Doktryna o czyśćcu została usankcjonowana w KK w 1439AD, a Luter który działał 80 lat później właśnie z powodu sprzedawania odpustów przez papiestwo odszedł od KK, a był księdzem z zakonu Augustianów. Jak protestanci mogą dyskutować o zaakceptowaniu doktryny która był jednym z głównych powodów odłączenia się Lutra od KK?smk89 pisze:Chyba źle ujęłam pytanie. Właśnie chodzi mi o stanowisko protestantów - tzn dlaczego go odrzucają.
Ekumenia to paktowanie z diabłem, to wynalazek złego po to żeby nominalne chrześcijaństwo wyzbyło się resztek biblijnej doktryny i zostało wypłukane z wiary.smk89 pisze:No i może jakieś próby ekumeniczego pogodzenia albo coś?
Albowiem łaską zbawieni jesteście, przez wiarę i to nie z was, Boży to dar, nie z uczynków, aby się ktoś nie chlubił.
-
- Posty: 129
- Rejestracja: 15 wrz 2018, 15:06
- wyznanie: Brak_denominacji
- Gender:
- Kontaktowanie:
Re: Czyściec
Czyśćca nie ma...
Wszelkie próby biblijnego udowodnienia istnienia czyśćca są błędne.
Np. ten cytat
Jeśli zaś czyjeś dzieło spłonie, ten poniesie szkodę. Lecz on sam będzie zbawiony, tak jednak, jak przez ogień.
I Koryntian 3:15
Nie mówi on o czyśćcu, dlaczego?
Dlatego, że mówi on o tym jak budowali chrześcijanie.
Według łaski Boga, która została mi dana, jak mądry budowniczy położyłem fundament, a inny na nim buduje. Jednak każdy niech uważa, jak na nim buduje. Nikt bowiem nie może położyć innego fundamentu niż ten, który jest położony, którym jest Jezus Chrystus. A czy ktoś na tym fundamencie buduje ze złota, srebra, z drogich kamieni, drewna, siana czy ze słomy; Dzieło każdego będzie jawne. Dzień ten bowiem to pokaże, gdyż przez ogień zostanie objawione i ogień wypróbuje, jakie jest dzieło każdego. Jeśli czyjeś dzieło budowane na tym fundamencie przetrwa, ten otrzyma zapłatę. Jeśli zaś czyjeś dzieło spłonie, ten poniesie szkodę. Lecz on sam będzie zbawiony, tak jednak, jak przez ogień.
I Koryntian 3:10-15
Jest to mowa o naszej nagrodzie w Tysiącletnim Królestwie
Żadna ekumenia, nie można paktować z kłamstwem, jak Biblia coś mówi, to jest tak jak mówi.
Nie chcę się poddawać przeinaczaniu Biblii
Wszelkie próby biblijnego udowodnienia istnienia czyśćca są błędne.
Np. ten cytat
Jeśli zaś czyjeś dzieło spłonie, ten poniesie szkodę. Lecz on sam będzie zbawiony, tak jednak, jak przez ogień.
I Koryntian 3:15
Nie mówi on o czyśćcu, dlaczego?
Dlatego, że mówi on o tym jak budowali chrześcijanie.
Według łaski Boga, która została mi dana, jak mądry budowniczy położyłem fundament, a inny na nim buduje. Jednak każdy niech uważa, jak na nim buduje. Nikt bowiem nie może położyć innego fundamentu niż ten, który jest położony, którym jest Jezus Chrystus. A czy ktoś na tym fundamencie buduje ze złota, srebra, z drogich kamieni, drewna, siana czy ze słomy; Dzieło każdego będzie jawne. Dzień ten bowiem to pokaże, gdyż przez ogień zostanie objawione i ogień wypróbuje, jakie jest dzieło każdego. Jeśli czyjeś dzieło budowane na tym fundamencie przetrwa, ten otrzyma zapłatę. Jeśli zaś czyjeś dzieło spłonie, ten poniesie szkodę. Lecz on sam będzie zbawiony, tak jednak, jak przez ogień.
I Koryntian 3:10-15
Jest to mowa o naszej nagrodzie w Tysiącletnim Królestwie
Żadna ekumenia, nie można paktować z kłamstwem, jak Biblia coś mówi, to jest tak jak mówi.
Nie chcę się poddawać przeinaczaniu Biblii
Wszystko mi wolno, ale nie wszystko jest pożyteczne. Wszystko mi wolno, ale ja nie dam się niczemu zniewolić.
I Koryntian 6:12
I Koryntian 6:12
-
- Posty: 54
- Rejestracja: 08 lis 2019, 15:52
- wyznanie: Kościół Ewangelicznych Chrześcijan
- Lokalizacja: Bydgoszcz
- Gender:
- Kontaktowanie:
Re: Czyściec
Wszyscy wierzący w Jezusa Chrystusa będą zbawieni (niebo), a zapłatą za grzech niewierzących jest śmierć (piekło). Nie ma trzeciej drogi, o której mówiłoby Słowo Boże
Re: Czyściec
ok rozumiem. Przyjmuję, że tak wierzycie i nie chcę próbować zmienić waszego myślenia. Myślałam tylko, że może Wasi teolodzy piszą jakieś na ten temat prace tak jak np. Katoliccy piszą na temat doktryny protestanckiej czy jakiejkolwiek innej.
- magda
- Posty: 12518
- Rejestracja: 29 cze 2012, 23:27
- wyznanie: Brak_denominacji
- Lokalizacja: Warszawa
- O mnie: Wierzę w 5 sola Jezus jest moim panem
- Gender:
- Kontaktowanie:
Re: Czyściec
nie ma co tu pisać prac na temat nieistniejącej rzeczy , przekrętu dokonanego w kosciele rzymskim, bo to jet przekrętpo to zeby zarabiac kosciół antychrysta papieża który nawet nie jest chrześcijaninem a najwyższym kapanem pogńskich religii starozytnegio Rzymu Pontifexem Maximusem, mającym sukcesję nie po apostołach a po cesarzach Rzymskich ten to kosciół prowadzony przez diabla jest zachłanny i zakochany w pieniądzu , Czyściec był mu potrzebny do jego biznesu , bo przecież jeśli sa dwie mozliwości czyli niebo to nie ma co za takiego zmarłego płacic pieniedzy za msze a jeśli zmarły to szuja i dostał sie do piekła to też nie ma co płacic za msze za jego duszę wiec cwaniutki Antychryst wymyślił żeby zrobic czysciec z którego mozna szybciej wyjśc im wiecej sie zamówi mszy za jego duszę i im wiecej zapłaci. To czysty biznes antychrysta który czysćcem upiekł dwie pieczenie przy jednym ogniu a mianowicie biznesik z płatnymi maszami i modłami za dusze czysćcoew sie kręci i poniżenie Jezusa też uzyskano bo czyscieć jest umniejszeniem dzieła Jezusa umniejszeniem jego ofiary za nas bo dzieki czyscowi to dzieło przestaje byc doskonałe i trzeba sie conieco samemu własna męką doczyscić . Bo kosciół Rzymski cały czas swoimi dogmatami i działaniem umniejsza lub człkiemniweczy dzieło Jezusa . Sprawy Boskie nie są sprawami które moze zbadać "mędrca szkiełko i oko" bo są to sprawy duchowe. Trwa walka miedzy dziecmi Bożymi i Dziećmi antychrysta , który chce zniszczyc nadzieję i wiarę dzieci Bozych i właśnie czysciec jest jednym z jego niszczących dzieł i trzeba to tylko duchowo rozsądzać bo to własnie duchowe jest i cel czyśća to zniszczenie wiary ludzi w doskonałe dzieł Jezua i doskonałe zbawienie .
Hi 42:7 bw ".... Mój gniew zapłonął przeciwko tobie i przeciwko dwom twoim przyjaciołom, ponieważ nie mówiliście o mnie prawdy, jak mój sługa Job."
- KAAN
- Posty: 19934
- Rejestracja: 12 sty 2008, 11:49
- wyznanie: Kościół Wolnych Chrześcijan
- Gender:
- Kontaktowanie:
Re: Czyściec
Piszą jedynie o bezsensie tej doktryny, nie ma żadnego powodu, żeby w jakikolwiek sposób dywagować na temat istnienia czyśćca, to strata czasu. Natomiast istnieją teksty mówiące o destrukcyjnym działaniu na ludzkie sumienie i wiarę doktryny o czyśćcu. Osobiście czytałem coś takiego ale teraz nie potrafię zlokalizować gdzie było to napisane.smk89 pisze:ok rozumiem. Przyjmuję, że tak wierzycie i nie chcę próbować zmienić waszego myślenia. Myślałam tylko, że może Wasi teolodzy piszą jakieś na ten temat prace tak jak np. Katoliccy piszą na temat doktryny protestanckiej czy jakiejkolwiek innej.
Albowiem łaską zbawieni jesteście, przez wiarę i to nie z was, Boży to dar, nie z uczynków, aby się ktoś nie chlubił.
- believer
- Posty: 600
- Rejestracja: 28 kwie 2010, 08:11
- wyznanie: Protestant
- Lokalizacja: z Milczącej Planety /Thulcandra/
- Gender:
- Kontaktowanie:
Re: Czyściec
Nie na temat wątku, ale w temacie czyśćca, jest nowy polski film min z Kożuchowską pt. Czyściec 2020 r. i ciekawych rzeczy można się dowiedzieć np. że Pio cierpiał męki za dusze czyśćcowe, ze można ból zęba albo głowy poświęcić jako ofiarę za cierpiące w czyśćcu dusze, aby im ulżyć itp bajki. Duszę czyśćcowe odwiedzają ludzi i proszą o modlitwę albo o mszę za nich
"Hier stehe ich, ich kann nicht anders, Gott helfe mir, Amen"
- magda
- Posty: 12518
- Rejestracja: 29 cze 2012, 23:27
- wyznanie: Brak_denominacji
- Lokalizacja: Warszawa
- O mnie: Wierzę w 5 sola Jezus jest moim panem
- Gender:
- Kontaktowanie:
Re: Czyściec
i biznesi z maszmi za pieniadze się kręci!!!!!!!!1
Hi 42:7 bw ".... Mój gniew zapłonął przeciwko tobie i przeciwko dwom twoim przyjaciołom, ponieważ nie mówiliście o mnie prawdy, jak mój sługa Job."
-
- Posty: 439
- Rejestracja: 24 wrz 2017, 15:28
- wyznanie: Brak_denominacji
- O mnie: Najważniejszy dla mnie jest Pan i relacja z Nim: "Będziesz miłował Pana Boga swego całym swoim sercem, całą swoją duszą i całym swoim umysłem." (Mt 22,37).
- Gender:
- Kontaktowanie:
Re: Czyściec
smk89 pisze:ok rozumiem. Przyjmuję, że tak wierzycie i nie chcę próbować zmienić waszego myślenia. Myślałam tylko, że może Wasi teolodzy piszą jakieś na ten temat prace tak jak np. Katoliccy piszą na temat doktryny protestanckiej czy jakiejkolwiek innej.
Tutaj masz dość dobrze opisane zdanie protestantów takich jak David Hunt, czy z artykułów Jonatana Dunkiela:
http://eliasz.dekalog.pl/goscie/dunkel/czysciec.htm
http://eliasz.dekalog.pl/goscie/dunkel/czyscie2.htm
-
- Posty: 439
- Rejestracja: 24 wrz 2017, 15:28
- wyznanie: Brak_denominacji
- O mnie: Najważniejszy dla mnie jest Pan i relacja z Nim: "Będziesz miłował Pana Boga swego całym swoim sercem, całą swoją duszą i całym swoim umysłem." (Mt 22,37).
- Gender:
- Kontaktowanie:
Re: Czyściec
smk89 pisze:Bardzo dziękuję
A czy Ty mogłabyś się podzielić troszkę z nami i uchylić czego teraz uczą na teologii w szkołach katolickich?
Czy nadal broni się doktryny o czyśccu i znajduje się na nią argumenty w Biblii? W jaki sposób trafia to do Ciebie? A co konkretnie nauczają o eschatologii?
Re: Czyściec
Jasne! Bardzo chętnie się podzielę!
Współczesna eschatologia katolicka w zasadzie odchodzi od spekulacji na temat tego jak to technicznie się odbywa, stwierdzając jedynie, że czyśćciec istnieje. Badając źródła katolickiej nauki o czyśćcu, a przede wszystkim szukając ich w Biblii, możemy zgodzić się, że nie odnajdziemy
tam pojęcia „czyściec”. Dla nas jest ono jednak obecne za sprawą różnych sugestii, obrazów, metafor, porównań, które stanowią mocny fundament
opracowań Kościoła katolickiego na ten temat. W Katechizmie Kościoła Katolickiego czytamy:
„Ci, którzy umierają w łasce i przyjaźni z Bogiem, ale nie są jeszcze całkowicie oczyszczeni, chociaż są już pewni swego wiecznego zbawienia, przechodzą po śmierci oczyszczenie, by uzyskać świętość konieczną do wejścia do radości nieba.”
Oczyszczenie to, które Kościół nazywa „czyśćcem”, porównuje się do ognia, który jeszcze przed sądem wypali z duszy wszelkie winy lekkie. W Encyklopedii katolickiej natomiast czyściec jest określony jako „przejściowy proces doskonalenia się człowieka po śmierci wtedy, gdy stan łaski umożliwia mu zbawienie, lecz spowodowane grzechem skutki (wina i kara) są przeszkodą do pełnego zjednoczenia z Bogiem"
Nie jest to stan wieczny, by można było uznawać go za alternatywę nieba czy piekła. Jest to raczej taka "poczekalnia" do nieba. Jedyne wyjście, które jest z czyśćca prowadzi tylko do nieba. Więc mimo, że dusza cierpi, bo zdaje sobie sprawę z oddalenia od Boga, to jednak raduje się pewnością zbawienia. W czyśćcu są już wszyscy pewni swojego zbawienia. Problem w tym, że my tu na ziemi nie wiemy, kto jest zbawiony, a kto nie. Kościół o nikim nie może nigdy stwierdzić, że na pewno zbawiony nie jest, że został potępiony. Dlatego też modlimy się za naszych zmarłych.
Nie wiem co jeszcze chcielibyście wiedzieć?
w razie czego podsyłam link do książki o czyśćcu.
https://docer.pl/doc/ncse85s
a tu artykuł o Biblijnych podstawach wiary w czyściec:
https://apcz.umk.pl/czasopisma/index.ph ... .040/27566
a tu o radości dusz czyśćcowych:
http://bazhum.muzhp.pl/media//files/Res ... 07-123.pdf
Współczesna eschatologia katolicka w zasadzie odchodzi od spekulacji na temat tego jak to technicznie się odbywa, stwierdzając jedynie, że czyśćciec istnieje. Badając źródła katolickiej nauki o czyśćcu, a przede wszystkim szukając ich w Biblii, możemy zgodzić się, że nie odnajdziemy
tam pojęcia „czyściec”. Dla nas jest ono jednak obecne za sprawą różnych sugestii, obrazów, metafor, porównań, które stanowią mocny fundament
opracowań Kościoła katolickiego na ten temat. W Katechizmie Kościoła Katolickiego czytamy:
„Ci, którzy umierają w łasce i przyjaźni z Bogiem, ale nie są jeszcze całkowicie oczyszczeni, chociaż są już pewni swego wiecznego zbawienia, przechodzą po śmierci oczyszczenie, by uzyskać świętość konieczną do wejścia do radości nieba.”
Oczyszczenie to, które Kościół nazywa „czyśćcem”, porównuje się do ognia, który jeszcze przed sądem wypali z duszy wszelkie winy lekkie. W Encyklopedii katolickiej natomiast czyściec jest określony jako „przejściowy proces doskonalenia się człowieka po śmierci wtedy, gdy stan łaski umożliwia mu zbawienie, lecz spowodowane grzechem skutki (wina i kara) są przeszkodą do pełnego zjednoczenia z Bogiem"
Nie jest to stan wieczny, by można było uznawać go za alternatywę nieba czy piekła. Jest to raczej taka "poczekalnia" do nieba. Jedyne wyjście, które jest z czyśćca prowadzi tylko do nieba. Więc mimo, że dusza cierpi, bo zdaje sobie sprawę z oddalenia od Boga, to jednak raduje się pewnością zbawienia. W czyśćcu są już wszyscy pewni swojego zbawienia. Problem w tym, że my tu na ziemi nie wiemy, kto jest zbawiony, a kto nie. Kościół o nikim nie może nigdy stwierdzić, że na pewno zbawiony nie jest, że został potępiony. Dlatego też modlimy się za naszych zmarłych.
Nie wiem co jeszcze chcielibyście wiedzieć?
w razie czego podsyłam link do książki o czyśćcu.
https://docer.pl/doc/ncse85s
a tu artykuł o Biblijnych podstawach wiary w czyściec:
https://apcz.umk.pl/czasopisma/index.ph ... .040/27566
a tu o radości dusz czyśćcowych:
http://bazhum.muzhp.pl/media//files/Res ... 07-123.pdf
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości