Bóg sam otwiera drzwi do Królestwa Bożego, a zamyka je przed tymi, którzy jej wyważają, przynosząc własne zasługi.
źródło: "Ewangelik - Katolik" ks. Tadeusz Wojak.
Bóg sam otwiera drzwi do Królestwa Bożego, a zamyka je przed tymi, którzy jej wyważają, przynosząc własne zasługi.
Maria-Magdalena pisze:źródło: "Ewangelik - Katolik" ks. Tadeusz Wojak.
Ale nie wszystko co uważasz za ubogacające , dla innych jest też ubogacające, jak widać z dyskusji twoje teksty nie są wartością dla wszystkich; przeciwnie, mogą być zgorszeniem. Dlatego dyskusja się rozpoczęła i trwa. Może twoja wiara zostanie zbudowana pod wpływem tej dyskusji?Maria-Magdalena pisze:KAAN
Zgadza się. Forum jest dyskusyjne. Jednak gdy zakładałam ten konkretny temat "Najpiękniejsze..." mówiłam żeby nie był dyskusyjny.
Założeniem tematu jest zbliżenie każdego z nas w tym co mnie, Ciebie ubogaca, inspiruje.
Chciałam by każdy kto zechce mógł podzielić się tekstem , który w jakimś stopniu odmienił jego punkt widzenia. Sprawił że stajesz się lepszym człowiekiem.
Jeśli ktoś, kto zagląda do tego kącika ciszy zechce podzielić się tym co miłe jest jego sercu to będzie wspaniale. Zapraszam.
M-M
W stronę ducha. Zelanci. Ważnym przedstawicielem nowej duchowości był także Niderlandczyk Gerard Grott (1340-84). Skupił wokół siebie Braci Wspólnego Życia. Wspólnota prowadziła życie półzakonne, zakładała darmowe szkoły. W jednej z nich kształcił się Tomasz a Kempis, autor dzieła o "Naśladowaniu Chrystusa"(ok. 1420 r.), do dziś czytanego przez katolików i protestantów. Bracia Wspólnego Życia to część ruchu tzw. zelantów, dążących do pogłębienia życia duchowego.
Była to reakcja na zbytni formalizm ówczesnych praktyk religijnych, modlitw i spekulacji teologicznych. Zamiast tego zelaci i im podobni propagują pobożność w której ważniejsze jest doskonalenie osobistej moralności, codzienna modlitwa skupiona na Chrystusie, traktowanie jego człowieczeństwa jako przykładu do naśladowania we własnym życiu; mniej umartwiania się, więcej miłości, pokory, umiarkowania, własnego przeżywania wiary w milczeniu i samotności.
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości