Zapytanie o fragment Hbr 6,4-6

Forum pod specjalnym nazdorem moderatorskim - odpowiedzi moderowane.
Jan Nieznany
Posty: 5
Rejestracja: 09 maja 2021, 19:44
wyznanie: Protestant
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Zapytanie o fragment Hbr 6,4-6

Postautor: Jan Nieznany » 08 wrz 2021, 16:15

Witam to znowu ja
Moje poprzednie pierwsze zapytanie - viewtopic.php?f=64&t=18438
ale nie o tą sprawę mi chodzi tylko o odpowiedz jaką dostałem poprzednim razem od "KAAN" do pytania Mt 12,31 (<- Fragment który nie dawał i lekkim stopniu dalej nie daje mi spokoju )

"Mniej więcej tak jest jak piszesz, to grzech świadomego, premedytacją odrzucenia łaski Bożej pomimo jasnego świadectwa i uczestniczenia w działaniu Ducha Świętego:"
Hbr 6:4 Jest bowiem rzeczą niemożliwą, żeby tych którzy raz zostali oświeceni i zakosztowali daru niebiańskiego, i stali się uczestnikami Ducha Świętego,
5 I zakosztowali Słowa Bożego, że jest dobre oraz, cudownych mocy wieku przyszłego
6 Gdy odpadli, powtórnie odnowić i przywieść do pokuty, ponieważ oni sami ponownie krzyżują Syna Bożego i wystawiają go na urągowisko.

Długo myślałem nad przytoczonym fragmentem i to moje i nie tylko moje przemyślenia :

Pierwsze słowa "Jest bowiem rzeczą niemożliwą" i Przede wszystkim to długie zdanie "Gdy odpadli, powtórnie odnowić i przywieść do pokuty" nie mówi o jakimkolwiek grzechu (nawet ciężkim) chrześcijanina, który się opamiętał, żałował swego postępku i pokutował z powodu popełnionego zła, ale wyraźnie wskazuje na osoby, których serca nie zostały przemienione mocą Dobrej Wiadomości o ratunku w Chrystusie albo po poznaniu Go świadomie się Go wyrzekli
Wspomniana tu niemożność ponownego nawrócenia takich ludzi nie wynika jednak z nastawienia Boga, który pragnie zbawienia każdego człowieka
(1 Tm 2,4), ani tym bardziej nie jest wyrazem ograniczoności Jego łaskawości, dobroci czy miłosierdzia, które w pełni i na zawsze zostały złożone w Chrystusie, lecz jest skutkiem osobistej postawy serca danego człowieka, jego osobistą decyzją. Właśnie o takiej postawie serc wspomniał Jezus w
Mt 12,31 i o tym mówi fragment Hbr 6,4-6

-Zatem fragmentów Hbr 6,4-6 i Mt 12,31 absolutnie nie należy więc odczytywać jako wyroku dla ludzi słabych , którym zdarza się popadanie w grzech (ani tym bardziej jeden i drugi fragment nie odnosi się do chrześcijanina) ???


Awatar użytkownika
KAAN
Posty: 19934
Rejestracja: 12 sty 2008, 11:49
wyznanie: Kościół Wolnych Chrześcijan
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Zapytanie o fragment Hbr 6,4-6

Postautor: KAAN » 08 wrz 2021, 20:06

Jan Nieznany pisze:-Zatem fragmentów Hbr 6,4-6 i Mt 12,31 absolutnie nie należy więc odczytywać jako wyroku dla ludzi słabych , którym zdarza się popadanie w grzech (ani tym bardziej jeden i drugi fragment nie odnosi się do chrześcijanina) ???
Dobrze myśłisz, słaby nie należy do tych kategorii ludzi odrzucający Pana Jezusa definitywnie i na zawsze. Wierzę że słabość może być zwyciężona przez pragnienie zbawienia pobudzone przez Ducha Świętego. Ważne żeby słaby nie czekał zbyt długo, bo jeśłi jest niezbawiony to może stracić nagrodę, a jeśłi nie jest zbawiony to może być potępiony na wieczność. Słaby ma nadzieję bo Pan wzmacnia wierzącego.


Albowiem łaską zbawieni jesteście, przez wiarę i to nie z was, Boży to dar, nie z uczynków, aby się ktoś nie chlubił.
Jan Nieznany
Posty: 5
Rejestracja: 09 maja 2021, 19:44
wyznanie: Protestant
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Re: Zapytanie o fragment Hbr 6,4-6

Postautor: Jan Nieznany » 08 wrz 2021, 20:35

KAAN pisze:
Jan Nieznany pisze:-Zatem fragmentów Hbr 6,4-6 i Mt 12,31 absolutnie nie należy więc odczytywać jako wyroku dla ludzi słabych , którym zdarza się popadanie w grzech (ani tym bardziej jeden i drugi fragment nie odnosi się do chrześcijanina) ???
Dobrze myśłisz, słaby nie należy do tych kategorii ludzi odrzucający Pana Jezusa definitywnie i na zawsze. Wierzę że słabość może być zwyciężona przez pragnienie zbawienia pobudzone przez Ducha Świętego. Ważne żeby słaby nie czekał zbyt długo, bo jeśłi jest niezbawiony to może stracić nagrodę, a jeśłi nie jest zbawiony to może być potępiony na wieczność. Słaby ma nadzieję bo Pan wzmacnia wierzącego.


Dziękuję za słowo pocieszenia.



Wróć do „Bezpieczny Kącik”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości